Zapisuję sobie tutaj, żeby mi ten przepis nie umknął. Szarlotka wyszła wspaniale, plus trik na brzegi - do wykorzystania przy wszystkich pozostałych. Przepis z IG Beaty Śniechowskiej. Jabłka zrobiłam "normalnie", bo nie mam mandoliny do cięcia, ale następnym razem pobawię się w krojenie w plasterki i masło cynamonowe.
p.s. Muszę się znowu nauczyć jak obsługiwać program do obróbki zdjęć. Na szczęście znalazłam plik z logo i jakimś cudem udało mi się go załadować do programu.