Kategorie

15.09.2010

Dynia marynowana

Czy mówiłam już, że dyni mam za dużo?  A to dopiero początek.  Jak tak dalej pójdzie to po tym roku nie będę mogła na nią patrzeć (aż do przyszłej jesieni).  Małżonek się śmieje, że powinnam stanąć na targu i sprzedawać :).   Ale nie, ja zamierzam wypróbować jak najwięcej przepisów. Ten przepis znalazłam u Irenki i Andrzeja.  Dynia gotowa, teraz tylko czekam kiedy będę mogła z nią zrobić omlet



Składniki:


  • Dojrzała twarda dynia, obrana i pokrajana w kostkę (ok. 1 kg)


Zalewa:

  • 2 szklanki wody
  • niepełna szklanka 6 procentowego octu (dałam 10 procentowy)
  • 1 dag soli
  • 5 dag cukru
  • kilka goździków
  • kawałek laski cynamonowej
  • listki estragonu lub rozmarynu.


Wykonanie:
Dynię wrzucić na 5 minut do wrzącej wody, osączyć i oziębić na sicie. Układać do słoi. Przygotować zalewę: wymieszać wszystkie składniki za wyjątkiem listków estragonu lub rozmarynu. Zagotować, wrzącą ostrożnie zalewać dynie w słoikach, do każdego dodać parę listków estragonu lub rozmarynu. Zamknąć zakrętkami i pasteryzować w temperaturze 85 stopni przez 15 minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.