Jak zauważyliście ostatnio mieszam różne przyprawy. Dlatego też postanowiłam wymieszać własnoręcznie przyprawę do piernika. Czytałam kilka jak nie kilkanaście przepisów, ale w końcu zdecydowałam się na ten pokazywany przez Dorotkę. Nie żałuję. Zapach podczas robienia jak i pieczenia pierniczków rewelacyjny. Jest też nieco ostrzejsza od tych sklepowych i to właśnie mi się w niej podoba. Oczywiście przyprawa wędruje do Korzennego Tygodnia.
Składniki:
50 g kory cynamonu
20 g suszonego imbiru
15 g goździków, całych
15 g wyłuskanych ziaren kardamonu
10 g gałki muszkatołowej
10 g ziela angielskiego
10 g czarnego pieprzu
5 g ziarenek anyżu wyłuskanych z gwiazdek (niekoniecznie, nie wszystkim smakuje)
Wykonanie: Wszystkie składniki zmielić w maszynce do mielenia kawy (najlepiej), zetrzeć na specjalnej drobnej tarce lub utłuc w moździerzu. Wymieszać. Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku, chronić przed słońcem. Przyprawa jest bardzo aromatyczna i dość pieprzna (można zmniejszyć ilość pieprzu).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.