Dostałam od mojego męża w prezencie książkę "Nigella Ekspresowo" i ekspresowo zabrałam się do wykonywania przepisów w niej zawartych. Na pierwszy ogień poszły placuszki na domowym mixie. Zrobiłam je na sobotnie śniadanie tuż przed eliminacjami do Finału wyścigów bolidów Formuły mydelniczka. Śniadanko tak wspaniałe i pożywne, że synio zajął 3 miejsce w eliminacjach (niestety z powodu Komunii w rodzinie nie mógł być obecny w finale). Obsługa eliminacji też została poczęstowana i placuszki zniknęły w tempie błyskawicznym.
Składniki:
600 g mąki
3 łyżki proszku do pieczenia
2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka soli
40 g waniliowego lub drobnego cukru
Wykonanie: Wymieszać składniki i wsypać do słoja. Kiedy będziecie chcieli zrobić placki należy zrobić następujące rzeczy: Ciasto na placki: Na każde 150 g gotowego miksu dodać i wymieszać:
1 jajko
1 łyżkę stopionego masła
250 ml półtłustego lub tłustego mleka (dla mnie ciasto było za rzadkie więc dodawałam więcej mixu)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.