Kategorie

4.10.2011

Chili con carne

10 września uczestniczyliśmy całą rodziną w cudownych warsztatach w szkole Little Chef.  Byliśmy tam razem z Ullą i jej dziećmi, Andzią i jej córeczką oraz Emilką i jej dziećmi.  O warsztatach (mam nadzieję) uda mi się jeszcze napisać i pokazać kilka zdjęć. Teraz jednak pokażę danie, które tam robiliśmy wspólnie, a ja od czasów warsztatów robiłam już dwukrotnie i robić będę jeszcze nie raz.



 

Składniki:

* 700 g mielonej wołowiny
* 2 -3 cebule
* 1 puszka czerwonej fasoli
* 1 puszka pomidorów
* 2 łyżeczki kminu rzymskiego
* 2 łyżeczki suszonego oregano
* 2 - 3 łyżki koncentratu pomidorowego
* czosnek (kilka ząbków)
* bulion
* oliwa z oliwek
* papryczka chili (ilość zależy od ostrości jaką chcemy uzyskać)
* sól, pieprz
* ewentualnie ser żółty np. cheddar



Wykonanie:

Na patelni rozgrzewamy oliwę, podsmażamy pokrojoną cebulę oraz czosnek i posiekane chili. Następnie dodajemy wołowinę i smażymy, aż mięso będzie brązowe, od czasu do czasu mieszamy. W moździerzu rozdrabniamy kmin i oregano i dodajemy do podsmażanego mięsa. Następnie dodajemy koncentrat i mieszamy. Usmażone mięso przekładamy do garnka. Podlewamy bulionem i gotujemy na wolnym ogniu. Dodajemy odcedzoną fasolę z puszki oraz posiekane pomidory i dalej gotujemy. Doprawiamy , solą i pieprzem. (Cała potrawa powinna dusić się nawet do godziny).

Możemy podawać w takiej wersji lub przygotować wersję zapiekaną.

Chili con carne przekładamy do kokilek, posypujemy startym serem i pieczemy w mocno rozgrzanym piekarniku przez kilka minut - aż ser się stopni. Potrawę podajemy na przykład z nachos.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.