Jak
już wcześniej pisałam, zostałam obdarowana sporą ilością malin. Soki
są tak wspaniałe, że postanowiłam spróbować zrobić też dżemik. Nie
przepadam za dżemem malinowym, ale do ciast będzie jak znalazł.
Skorzystałam z przepisu Olgi, tylko wydłużyłam okres smażenia, bo nie chciał osiągnąć dobrej konsystencji.
Składniki:
* 2 kg malin
* 2 kg cukru
* 2 cytryny
Wykonanie:
Maliny z cukrem i sokiem z cytryn zmiksować lub rozgnieść w malakserze (ja rozgniotłam tłuczkiem do ziemniaków). Masę przełożyć na patelnię i smażyć na wolnym ogniu przez 20–30 minut, często mieszając. (smażyłam z przerwą, około godziny)
Gorący dżem malinowy przełożyć do wyparzonych słoików, zakręcić, odwrócić do góry dnem i studzić pod przykryciem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.