Składniki:
- 100 g puree z dyni / pumpikn puree
- 50 g zakwasu (u mnie 100% hydracji) / liquid sourdough
- 50 g mąki orkiszowej razowej / spelt whole flour
- 400 g mąki orkiszowej jasnej (typ 630) / spelt flour type 630
- 5 g świeżych drożdży / yeast
- 230 g wody / water
- 10 g soli / salt
- 30 g nasion dyni / pumpkin seeds
- 50 g suszonych fig (nie dałam) / dried figs, chopped
Wykonanie:
Puree, zakwas, oba rodzaje mąk, drożdże i wodę włożyć do misy robota i wyrabiać na najniższej prędkości przez 4 minuty. Dodać sól i włączyć na prędkość drugą i wyrabiać przez kolejne 4 minuty. Na koniec dodać nasiona dyni i ewentualnie posiekane figi i wyrabiać przez 2 minuty (na drugiej prędkości). Wyjąć hak, misę przykryć i odstawić w temperaturze 30 stopni na 90 minut. (U mnie misa stała w piekarniku z włączoną lampką). Po 30 minutach ciasto złożyć.
Wyrośnięte ciasta przełożyć na blat, odgazować i uformować bochenek. Przełożyć do koszyka na około 40 - 60 minut do wyrastania.
Chleb piec w 220 stopniach, na kamieniu, przez około 35 - 40 minut. Wystudzić na kratce.
Chleb razem ze mną piekli:
Apetyt na smaka
Codziennik kuchenny
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
nie-ład mAlutki
Nie tylko na słodko
Ogrody Babilonu
Proste potrawy
Przepisy na domowy ser i chleb
Weekendy w domu i ogrodzie
W poszukiwaniu slowlife
Piękne bochenki!
OdpowiedzUsuńWspaniale jest zebrać się w Piekarni.
Do upieczenia!
Pięknie wypieczone bochenki! Dziękuję za wspólne świętowanie i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńIdealny!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wypieczone chleby!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zainwestować w kamień do pieczenia. :)
Pozdrowienia!
Profesjonalne bochenki, perfekcyjny miękisz i wypieczenie. Gratuluję i do kolejnego wspólnego wypieku.
OdpowiedzUsuńPiękne bochenki. Dziękuję za wspólne świętowanie Dnia Chleba i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo udane bochenki, Twój stres im nie zaszkodził ;)
OdpowiedzUsuńPiękny chleb, dziękuję za wspólne wypiekanie :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe bochenki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i do następnego :)
chleb pierwsza klasa
OdpowiedzUsuńBochenki są piękne! I te dziury...
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólny czas :)
Śliczne bochenki, dziękuję za wspólne pieczenie:)
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie wygląda ten chleb. Osobiście uwielbiam taki świeżutki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Spróbowałem go zrobić, za pierwszym razem nie do końca wyszedł. Nooo przypaliłem go, zapomniałem o nim :D Za drugim razem mogłem już się nim cieszyć, jest jeszcze smaczniejszy niż zapewnia autorka :)
OdpowiedzUsuńPo spróbowaniu tego chleba normalny mi nie smakuje. Chyba przerzucę się na pieczenie, dla mnie samej to nie będzie dużo pracy a na pewno będzie smaczniej i zdrowiej :)
OdpowiedzUsuńJestem strasznie ciekawa jak taki chleb może smakować. Z dynią? Brzmi bardzo ciekawie. Bardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńTaki chleb to samo zdrowie. Do tego naturalna witamina c, jakiś serek i śniadanie każdego dnia jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńSuper, wypróbuje przepis, bo nigdy takiego chlebka nie jadłam, pozdrawiam:) :)
OdpowiedzUsuńChleb z dynią? Nigdy nie miałam okazji skosztować. Tak mnie ten przepis zaciekawił, że postaram się go wykonać.
OdpowiedzUsuńTakich skarbów kuchni jest wiele a to jeden z nich. Zdrowo i pysznie. Próbowałem nie raz i polecam każdemu! Zdrowe. Pozdrawiam, Wiertel-dietetyk
OdpowiedzUsuńSuper przepis na pieczywo muszę go spróbować tym bardziej że jest z dynią :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję ten przepis następnym razem, u mnie wszyscy bardzo lubią dynię:)
OdpowiedzUsuńTakie pieczywo na śniadanie to chyba najlepsze co można zjeść :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię dyniowe pieczywo bułki czy chleb na prawdę super smakuje. Muszę sprobować takiego chlebka ;)
OdpowiedzUsuńJeśli już jem chleb to tylko robiony przez siebie :) Takie pieczywko jest najlepsze
OdpowiedzUsuńNie ma nic lepszego niż świeżo upieczony chleb. Kiedyś często taki robiłem, ale ostatnio niestety mniej czasu :/
OdpowiedzUsuń