Znudziły mi się już tradycyjne kotlety, czy to mielone, czy schabowe, czy z piersi. No dobra, przyznam, że schabowych nie robiłam chyba wieki, ale nie zmienia to faktu, że mam już dość. Dlatego jak ujrzałam u Ainsley'a mielone z piersi z kurczaka, a do tego z cudnymi dodatkami od razu postanowiłam je zrobić. Takie kotlety to trochę kompromis pomiędzy pragnieniami kulinarnymi mojego męża i syna (czyt. ZWYKŁE mięso chcemy) a moim znudzeniem.
Składniki: 500 g chudego, mielonego mięsa kurczaka (dałam pierś)
2 ząbki czosnku
1 papryczka chilli, bez ziaren, drobno posiekana
1 łyżka posiekanej mięty
2 łyżki posiekanej natki pietruszki lub kolendry
2 łyżeczki sosu Worcestershire
oliwa do posmarowania
sól, pieprz
Wykonanie: Wymieszać mięso, czosnek, chilli, zioła, sos Worcestershire i dużo soli i pieprzu. Uformować 4 równe burgery, każdy posmarować lekko oliwą. Rozgrzać grill na średnio gorąco (ja użyłam patelni grillowej). Kotlety grillować po 5 minut z każdej strony aż się równo upieką. Podawać w bułeczkach z sałatą i pomidorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.