Dzieciaki mi się zasmarkały. Trzeba zrobić coś, żeby nie poszło to dalej. A co może być lepsze niż rozgrzewająca herbatka z dużą ilością witaminy C? Przepis wyszperała gdzieś moja mama i sama od niedawna też ratuje się w ten sposób.
Składniki:
kawałek imbiru (mniej więcej długości palca)
woda (2,5 - 3 l)
cytryny
miód
Wykonanie: Imbir obieramy i kroimy na cienkie plasterki. Zalewamy wodą i zagotowujemy. Jak woda zawrze wyłączamy i odstawiamy. Nalewamy napój do szklanek i do każdej szklanki wciskamy sok z cytryny (w zależności od upodobań od połowy do całej), następnie dosładzamy miodem (około 1 łyżki, w zależności od tego ile wciśniemy cytryny i jaki słodki napój chcemy). Herbatka jeśli stoi nieodcedzona jeszcze naciąga, więc po kilku godzinach mamy mocniejszy napar. Można też pić ją na zimno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.