Kategorie

15.01.2010

Ryż morelowy ze słoneczną glazurą

Kupiłam ostatnio książkę Ainsley'a Harriot'a "Meals in minutes" i ślinię się za każdym razem jak ją przeglądam.  Zdjęcie tego dania tak mnie zauroczyło, że zrobiłam je jako pierwsze danie z tej książki i nie rozczarowałam się wcale.  No może odrobinkę, bo danie jest dość słodkie, ale to można naprawić następnym razem.
No i dodam, że mija właśnie rok od opublikowania pierwszego przepisu na tym blogu.  Nie sądziłam, że tyle wytrwam i że uda mi się odkryć tyle cudownym przepisów i blogów.  A przede wszystkim rok temu nawet nie marzyłam o pieczeniu własnego chleba :) a teraz do piekarni zaglądamy bardzo rzadko.



Składniki (na 4 porcje):

  • 100 g suszonych moreli
  • 50 g rodzynek
  • 1 cytryna
  • 75 g płatków ryżowych (dałam zwykły ryż 100 g)
  • 750 ml mleka 2%
  • 50 g cukru pudru (dałam 40 i było bardzo słodkie)
  • 8 łyżek dżemu morelowego (dałam taki z migdałami)
  • listki mięty do dekoracji


Wykonanie:

Zostawić 4 morele a resztę pokroić. Wymieszać z rodzynkami i odstawić. Cytrynę sparzyć i obrać skórkę obieraczką do warzyw. Obraną skórkę włożyć do garnka, dodać mleko, ryż, cukier (jeśli dajemy) i zagotować. Jak się zagotuje zmniejszyć ogień i gotować bez przykrycia przez 12-15 minut (ja gotowałam 18, bo dałam ryż a nie płatki) często mieszając. Wmieszać rodzynki i morele, wyłożyć na 4 talerze i odstawić żeby lekko przestygło.
Na morelową glazurę wycisną 1 łyżkę soku z cytryny do garnuszka, dodać 2 łyżki wody i dżem. Zagotować mieszając aż dżem się rozpuści. Natychmiast zdjąć z ognia. Odstawić na kilka minut aż zgęstnieje. Zgęstniałą glazurą polać ryż. Udekorować 1 całą morelą i listkami mięty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.