To
moje tegoroczne odkrycie. Sama nie wiem dlaczego wcześniej nie robiłam
takiego dżemu. Wersję jabłkową robię co roku, od dawna też lubię
połączenie jabłek i żurawin. A dżem? Mój syn wyjadał jeszcze gorący z
garnka. W prawdzie robiłam go już jeszcze przed rozpoczęcie Różowej Akcji Szarlotka, ale już podczas robienia, pomyślałam, że będzie jak znalazł.
Składniki:
3 kg jabłek
250 g żurawiny
500 g cukru
Wykonanie: Jabłka obieramy i kroimy na cząstki. Żurawinę przebieramy i przepłukujemy. Do garnka o grubym dnie wkładamy jabłka i żurawinę. Polewamy odrobiną wody i gotujemy, aż owoce się rozpadną. Pod koniec dodajemy cukier, mieszamy i chwilę dalej dusimy (polecam pod przykryciem, bo masa strzela). Gorący dżem wkładamy do czystych, wyparzonych słoiczków (moje pieką się w piekarniku w 140 stopniach przez około 30 minut) i zakręcamy wygotowanymi przykrywkami. Odwracamy do góry dnem na kilkanaście minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.