Składniki:
- 170 g aktywnego zakwasu pszennego* (u mnie żytni)
- 250 g ciepłej wody
- 330 g mąki chlebowej (u mnie 650)
- 70 g rodzynek sułtanek
- 70 g suszonych śliwek, posiekanych
- 40 g gorzkiej czekolady, posiekanej
- 8 g soli
- 20 g gorzkiego kakao
Wykonanie:
Mąkę
wymieszać w misce z kakao i solą. Dodać rodzynki, śliwki i czekoladę.
Zakwas wymieszać z wodą. Dodać mąkę z rodzynkami. Zamieszać i
odstawić na 10 minut. Następnie wyrobić ciasto. Ja wyrabiałam robotem
przez 3 minuty na pierwszym biegu a następnie 4 minuty na drugim biegu.
Nakryć ciasto i odstawić do wyrośnięcia na około godzinę. Ciasto ma
podwoić objętość. Wyrośnięte ciasto odgazować i podzielić na 2 równe
części. Z każdej uformować kulę. Ułożyć je w koszu o wyrastania jedna
obok drugiej. Nakryć ściereczką i odstawić na kilka godzin do
wyrośnięcia. U mnie stały około 3 godzin.
Piekarnik rozgrzać do 240 stopni. Kiedy się nagrzeje wstawić do niego naczynie z
wodą. Wyrośnięte chleby przełożyć na łopatę, naciąć i przełożyć na
kamień nagrzany w piekarniku lub na blachę. Natychmiast zmniejszamy
temperaturę do 220 stopni. Chleb pieczemy przez około pół godziny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.