Składniki (na 2 bochenki):
Zaczyn:
- 200 g mąki pszennej (dałam typ 2000)
- 150 g wody
- 40 g zakwasu (dokarmionego)
Ciasto właściwe:
- cały zaczyn
- 700 g mąki pszennej
- 275 g wody
- 20 g soli
- 425 g puree dyniowego
- 150 g nasion dyni
Wykonanie:
Składniki
zaczynu wymieszać i odstawić na około 10 godzin. Następnego dnia
wymieszać puree z wodą i mąką. Odstawić na około 30 minut. Dodać
zaczyn, sól i nasiona i wyrobić ciasto (moje było bardzo wodniste).
Odstawić na kolejne 30 minut. Po tym czasie ponownie wyrobić. Znowu
odstawić na 30 minut i po tym czasie wyrobić ciasto jeszcze raz.
Odstawić do wyrastania. W oryginalnym przepisie proponują wyrastanie
nocne w lodówce. Moje ciasto stało przez około 8 godzin w lodówce.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 2 części. 2 foremki (25 cm) wysmarować
odrobiną oleju i wysypać mąką lub otrębami. Przełożyć ciasto i odstawić
na 2 - 3 godziny do wyrośnięcia. Jeżeli ciasto jest wystarczająco
zbite, można uformować bochenki i ułożyć je w koszach. Wyrośnięte
chleby przełożyć do piekarnika nagrzanego do 235 stopni. Piec 15 minut.
Zmniejszyć temperaturę do 225 i piec jeszcze 25 minut (mój piekł się
około 30 - 35). Wystudzić na kratce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.