Niestety złotej jesieni nie widać za oknem. Dlatego trzeba się ratować takimi obiadami. Nie dość, że rozgrzeją, to jeszcze jak miło popatrzeć na te kolory. A, że danie robi się dosłownie chwilę, to już tylko kolejny plus. Zapraszam na curry z dynią i ciecierzycą.