Przepis zdaje się z "Kobiety i życie" - nie pamiętam bo tylko spisałam go na kartkę :)
Składniki:
- 50 dag truskawek
- 5 łyżeczek żelatyny
- 25 dag serka mascarpone (lub wersja mniej kaloryczna - jogurtu naturalnego – dałam jogurt)
- 5 dag cukru
- 4 łyżki soku z cytryny
- 20 dag / 200 ml śmietany kremówki
- 12 dag masła
- 5 dag herbatników migdałowych
- 15 dag biszkoptów
Wykonanie:
Żelatynę zalać zimną wodą i odstawić na 15 minut. 6 filiżanek (200 ml) wyłożyć folią. Spód i boki przykryć plasterkami truskawek (na zakładkę; 25 dag). Drugą połowę truskawek zmiksować z serkiem, cukrem i sokiem z cytryny. Żelatynę podgrzać i rozpuścić. Dodać łyżkę masy serowej, wymieszać i połączyć z pozostałą masą. Całość wymieszać z ubitą śmietaną. Napełnić filiżanki do 4/5. Stopić masło, zmielić herbatniki i biszkopty i wymieszać ze stopionym masłem. Rozkładać na tężejącym kremie. Docisnąć. (Ja nie dodałam spodu z herbatników, robiłam samą masę jogurtową, żeby było mniej kaloryczne). Chłodzić 12 godzin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.