Kategorie

11.01.2010

Chleb pszenno żytni z prażoną mąką - WP #57

Nigdy nic jeszcze nie piekłam z przepisów Dany z Zielonego Zakątka.  Zaglądam, ale nie wiem dlaczego jeszcze nie korzystałam z przepisów.  Dzięki Tilianarze, gospodyni Weekendowej Piekarni #57 wreszcie coś upiekłam.  Tilianarze dziękuję za mobilizację a Pani Danie za cudny blog i obiecuję wykorzystywać więcej przepisów :)  Chleb jest przepyszny, mięciutki ze wspaniałą skórką.  Bardzo smakował mi podpiekany, posmarowany oliwą z dodatkiem bazylii.




Składniki na zaczyn, wieczór przed pieczeniem chleba:

  • 55 g zakwasu z mąki żytniej razowej
  • 110 g mąki żytniej razowej
  • 150 g wody


Przygotowanie zaczynu: Składniki mieszamy i pozostawiamy przykryte na 14-16 godzin w temperaturze pokojowej.

Zasmażka, wieczór przed pieczeniem chleba:

  • 80 g mąki żytniej
  • 200 g wody


Przygotowanie: Na rozgrzaną suchą patelnię, wsypujemy mąkę i prażymy, cały czas mieszając do uzyskania lekko brązowego koloru. Mąka nie może się przypalić! Przesypujemy na miseczkę i dolewamy stopniowo letnią wodę, energicznie mieszając łyżką albo trzepaczką, aż do uzyskania brązowej zasmażki o konsystencji papki.

Dzień pieczenia:
Do ładnie przefermentowanego zaczynu dodajemy zasmażkę, mieszamy do dobrego połączenia składników. Po czym dodajemy:

  • 220 g mąki pszennej typ 650 (dałam 110 g pszennej razowej i 110 g typ 500)
  • 250 g wody z solą

Znów mieszamy aby składniki połączyły się dokładnie i pozostawiamy na 2 1/2-3 godzin. Miskę należy zawinąć w folię, by ciasto nie obsychało.

Po tym czasie ciasto powinno ładnie podrosnąć, następnie dodajemy:

  • 400g mąki pszennej typ 650 (wymieszałam pół na pół razową i typ 500)

To już ostatnia faza, czyli ciasto właściwe. Dosypujemy stopniowo mąkę i wyrabiamy, aż ciasto będzie odchodzić od miski i ręki. (U mnie trwało to około 20 minut, musiałam troszkę podsypać mąki). Pozostawimy na 20 minut, aby odpoczęło. Wyjmujemy na blat posypany mąką, wyrabiamy chwilę, formujemy bochenek i wkładamy do koszyczka, aby ostatecznie wyrosło (do podwojenia objętości - ok. 2 1/2 godziny).
Piekarnik nagrzewamy do 250 stopni Celsjusza i pieczemy z parą w opadającej temperaturze. Po 10 minutach zmniejszamy do 230 stopni, potem stopniowo zmniejszamy temperaturę, aż kończymy pieczenie na ok. 180 stopniach. Ogólny czas pieczenia to ok. 45-50 minut. Studzimy na kratce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.