Kategorie

20.02.2009

Tort kokosowy

Były urodzinki to musiał być też torcik.  Nie za bardzo mi to ostatnio wychodzi, ale zawzięcie piekę torty sama (2 razy do roku;) ).  Tym razem impreza była pod hasłem kokosów to i torcik też.  Wyszedł o dziwo całkiem smaczny.  A dzięki zakupom w Przydasiowni wyglądał bardzo wiosennie.


 

Składniki na masę:

  • 2 szklanki mleka
  • 2 łyżki mąki (ja dałam zwykłą pszenną, ale myślę że ziemniaczana byłaby lepsza)
  • 6 łyżek wiórków kokosowych
  • 4 łyżki cukru
  • 1 masło ekstra
  • 1 żółtko (ja wsadziłam najpierw jajko na 1 minutę do wrzątku, żeby mieć pewność, że nie struję gości)

Wykonanie:

Zagotować 1 szklankę mleka z dodatkiem cukru. Do drugiej szklanki mleka wsypać wiórki i mąkę i dobrze wymieszać. Do gotującego się mleka wlać mleko z wiórkami i mąką i zagotować cały czas mieszając (jak zwykły budyń). Wystudzić

Masło ucierać z dodatkiem jajka. Następnie po 1 łyżce dodawać masę budyniową i ucierać.

Biszkopt (ja miałam z 8 jajek, ale był jednak za duży do tej ilości masy - stąd tez brak przepisu na biszkopt) przekroić na 2 części i przełożyć masą. Masę położyć tez na wierz i posypać wiórkami kokosowymi. Boki udekorowałam płatkami migdałowymi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.