Pokochałam
świeżą żurawinę w cieście, niestety tym razem nie miałam jej
wystarczająco dużo. Chlebek bardzo wilgotny, o korzennym zapachu z
kwaskowatą żurawiną. Jak dla mnie ideał na drugie śniadanie. Wzorowałam
się na przepisie Delii Smith na chlebek bananowo-orzechowy, ale myślę,
że mogłaby go nie poznać.
Składniki:
- 80g masła
- 100 g cukru
- 1 jajko
- 230 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 300 g puree z dyni
- 1 łyżka przyprawy korzennej
- 50 g świeżej żurawiny (można więcej)
Wykonanie:
Masło stopić i przestudzić. Mąkę, cukier, proszek i przyprawę wymieszać. Puree dyniowe wymieszać z jajkiem i masłem. Następnie dodać do mąki i wymieszać. Dodać umytą i osuszoną żurawinę i ponownie wymieszać. Piec w keksówce (23 cm) wyłożonej papierem do pieczenia przez około 50 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu przez kilka minut pozostawić w formie, a następnie ostudzić na kratce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.