Dużo dobrego słyszałam o hummusie z bobu z przepisy Jadłonomii.
Muszę przyznać, że nie dziwię się doskonałym opiniom. Ta wersja jest
po prostu obłędna w smaku. Robi się ją chwilę, a smak jest
niezapomniany. Doskonała do warzyw, czy grzanek. Do powtórzenia w
sezonie nie raz, tym bardziej, że mam teraz otwarty słoik pasty tahini.
Rok temu pokazywałam też pastę z bobu, którą też serdecznie polecam.
Składniki:
- do 1 kg bobu
- 1/2 szklanki jasnej pasty tahini
- 1/4 szklanki soku z cytryny
- 2-4 łyżki zimnej wody
- 2 ząbki czosnku
- mięta, skórka otarta z cytryny
- oliwa
- sól
Wykonanie:
Bób
ugotować, przelać zimną wodą i obrać ze skórki. Odmierzyć 2 szklanki
ugotowanego, obranego bobu, zmiksować z przetartym czosnkiem, pastą
tahini i sokiem z cytryny. Dolać wodę tak, aby powstała delikatna
pasta. Doprawić do smaku. Przełożyć do miski, polać oliwą i posypać
miętą i skórką startą z cytryny (o skórce zapomniałam).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.