Kategorie

25.08.2015

Nalewka malinowa

Sezon na maliny jeszcze trwa, pomimo tegorocznych upałów.  Dlatego też pojawia się nalewka malinowa.  Jest delikatna w smaku, o przecudnym kolorze. Bardzo nam posmakowała już w kilka dni po zlaniu.  Teoretycznie można ją pić od razu, ale polecam jednak odczekać.  Przepis pochodzi bloga 2drink.pl.

 


Składniki (robiłam z podwójnej porcji):
  • 1/2 kg malin
  • 0,5 l wódki
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka wody


Wykonanie:
Maliny (tylko te ładne, nie zepsute) zalać wódką.  Słój zakręcić i odstawić na miesiąc w ciemne miejsce.  Po miesiącu zagotować w garnku wodę. Do wrzątku wsypać cukier i gotować aż się całkowicie rozpuści.  Odstawić syrop do całkowitego przestygnięcia.  W międzyczasie maliny odcedzić przez gazę.  Delikatnie odcisnąć tak, aby uzyskać jak najwięcej soku.  Do przecedzonego alkoholu wlać zimny syrop i wymieszać.  Gotową nalewkę przelać do butelek.  Można ją pić od razu, ale warto poczekać.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.