Najlepsze
ciasto na wyjazd w plener? Oczywiście, że ucierane. Tylko co zrobić
jak już wieczór, a w lodówce tylko 2 jajka? Oczywiście, że poszukać na
blogach. Czy znalazłam? Co za pytanie. Oczywiście, że tak. Tym razem z
pomocą przyszła mi Evenka. Z małymi modyfikacjami ciacho wyszło super. Zachwycali się wszyscy od tych najmłodszych do najstarszych :).
Składniki:
75 g masła lub margaryny
75 g cukru
1 cukier waniliowy
2 jajka
szczypta soli
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
150 g mąki
2 łyżki mleka
płatki migdałowe lub kruszonka do posypania (pominęłam)
Wykonanie: Wszystkie składniki ogrzać do temperatury pokojowej. Owoce pokroić na połówki. Tłuszcz utrzeć na puszystą masę dodając porcjami cukier i cukier waniliowy , jajka i sól. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia , dodawać na zmianę z mlekiem (ciasto wymaga tylko tyle płynu , by ciężko odrywało się od łyżki). Ciasto rozsmarować w natłuszczonej formie (u Evenki 12 x 22 cm , a u mnie 12 x 36). Na wierzchu poukładać pokrojone morele, całość posypać płatkami migdałowymi lub kruszonką (ja tego nie zrobiłam). Piec w temp. 175 st.C. przez 40 minut aż ciasto będzie suche w środku (sprawdzić patyczkiem).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.