Szybki
wpis bo czasu nie mam za dużo. Ale musiałam się pochwalić. Po raz
drugi zrobiłam szparagi (pierwszy raz był jakieś 6 lat temu - totalna
porażka). Tym razem zdecydowane zwycięstwo. Posmakowały mi straszliwie
i bardzo się cieszę. Przepis znalazłam w "Kuchni z bukietem przypraw".
Smak śmietany z przyprawami niesamowity, nie do opisania, no i do tego
jeszcze szparagi. Pochłonęłam wczoraj przed obiadem, no ale przecież to
przystawka.
Składniki:
800 g zielonych szparagów
sok z 1/2 zielonej cytryny (dałam zwykłą)
1/2 łyżeczki ziaren kolendry
1/2 łyżeczki pieprzu syczuańskiego
1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
1/2 łyżeczki gorczycy
200 ml śmietanki
1 łyżka grubej soli
drobna sól, świeżo zmielony pieprz
Wykonanie: Szparagi obrać. wszystkie przyprawy włożyć na patelnię o grubym dnie. Uprażyć na sucho aż staną się lekko brązowe. Przełożyć do miksera i 10 s miksować. Zagotować śmietankę z przyprawami. Odparować przez 2 min, dodać sok z cytryny, posolić i popieprzyć (ja pominęłam). Przecedzić przez sito. Zagotować wodę z grubą solą. Wrzucić szparagi i gotować 5 minut. Odcedzić, pokroić szparagi na kawałki długości 3 cm. Na każdym talerzu ułożyć szparagi i polać sosem. Podawać natychmiast.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.