Kategorie

31.05.2015

Jajka zapiekane ze szparagami - Lubelski Kociołek

Na pożegnanie sezonu szparagowego przepis śniadaniowy.  Dla mnie jajka i szparagi to duet doskonały, zupełnie jak jajka i awokado.   W każdej wersji bez wyjątku.  Tym razem zapiekane. 
Przepis przygotowany specjalnie z myślą o kolejnej, XI już edycji Lubelskiego Kociołka. Tym razem dania ze szparagami przygotowały: Edyta, Marta, Małgośka, Angelika i Martyna



Składniki:
  • 1/4 pęczka zielonych szparagów
  • 4 jajka
  • sól, pieprz
  • oliwa
  • parmezan / grana padano


Wykonanie:
Szparagi dokładnie umyć i odłamać zdrewniałe końcówki.  Pokroić na mniejsze kawałki.  Naczynka do zapiekania skropić oliwą.  Włożyć do każdego połowę przygotowanych szparagów i skropić je oliwą.  Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 10 minut.  Wyjąć naczynka.  Do każdego wbić po dwa jajka i posypać je solą i pieprzem.  Kokilki ponownie wstawić do piekarnika na około 8 minut.  Wyjąć i posypać startym parmezanem (u mnie tylko jedna porcja).  Zapiekać przez 2 minuty aż ser się roztopi, białka będą ścięte, a żółtka jeszcze lekko płynne.  Podawać na ciepło.


29.05.2015

Kanapki grillowane ze szparagami

Gdzieś na FB mignęło mi zdjęcie  cudownych kanapek zrobionych przez Ewelinę.  Zrobiłam je zupełnie inaczej, z tego co akurat było w lodówce.  Polecam, ale pod jednym warunkiem.  Miejcie pewność, że Wasze szparagi nie są stare i zdrewniałe.   U mnie niestety część taka była.



Składniki (na 2 kanapki):
  • kilka szparagów
  • 4 kromki chleba (u mnie ten orkiszowy)
  • masło
  • ser żółty (4 plastry)
  • 2 plastry szynki


Wykonanie:
Szparagi dokładnie umyć i odłamać zdrewniałe końcówki i pokroić na kawałki o długości kromki chleba.  Chleb posmarować masłem z zewnętrznej strony (tzn z tej, która będzie zewnętrzna po złożeniu kanapki).  W środek włożyć plasterek sera, na to kilka szparagów, plasterek szynki i znowu ser.  Przykryć kromką chleba.  Tak powstałe kanapki grillować w opiekaczu przez 4-5 minut.  Podawać ciepłe.



27.05.2015

Kruszonka owsiana z owocami

Jeżeli macie jeszcze w zamrażalniku owoce, to pora zużyć zapasy tak, aby już za chwilę zapełniać zamrażalkę nowymi darami lata.  Taka kruszonka wydaje się być idealnym rozwiązaniem.  Nie dość, że pozwoli za jednym razem niemalże ogołocić lodówkę, to jeszcze jest pyszna i zdrowa.  Polecam.



Składniki:
  • 700 g mrożonych truskawek (lekko rozmrożonych)
  • 300 g rabarbaru (może być ugotowany tak jak tu)
  • 100 g jagód / borówek
  • 2  - 3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej

Na kruszonkę:
  • 50 g masła
  • 75 g mąki orkiszowej / pszennej
  • 30 g cukru trzcinowego
  • 50 g płatków owsianych
  • 50 g orzechów włoskich


Wykonanie:
Masło wyrobić palcami z mąką.  Dodać cukier, płatki i posiekane orzechy i wymieszać.
Wszystkie owoce wymieszać z mąką ziemniaczaną i przełożyć do naczynia do zapiekania.  Posypać przygotowaną kruszonką.  Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i zapiekać przez około 25 - 30 minut.  Podawać po lekkim przestudzeniu.


25.05.2015

Syrop rabarbarowy

Wiele rzeczy w kuchni powstaje przez przypadek.  Nie inaczej było z tym syropem.  Tak naprawę miała powstać tarta, która marzyła mi się już od kilku lat.  Chciałam jednak przyspieszyć pewne rzeczy i się nie udało.  Na szczęście przy okazji powstał ten oto syrop.  Doskonale nadaje się do drinków, czy też jako dodatek do wody.  Będzie w sam raz na cieplejsze dni.



Składniki:
  • 400 g rabarbaru
  • 1 laska wanilii
  • 80 g cukru
  • sok z 1/2 cytryny
  • 300 ml wody


Wykonanie:
Rabarbar umyć i pokroić na kawałki (jeżeli chcemy uzyskać ładny, czerwony kolor, to go nie obieramy).
Do garnka wlać wodę, sok z cytryny, wsypać cukier, włożyć rozciętą laskę wanilii.   Gotować na małym ogniu do chwili kiedy rozpuści się cukier.  Włożyć rabarbar i pogotować przez 5 minut na niewielkim ogniu.  Odcedzić płyn przez gęste sito wyłożone gazą.  (Miąższu nie wyrzucać, przyda się do kruszonek, lub jako dodatek do jogurtu).  Ponownie zlać płyn  do garnka i zagotować.  Gotować przez 2 minuty.  Przelać do czystej butelki.  Przechowywać w lodówce.


20.05.2015

Scones - podobno najlepsze

Kiedy o 22 okazuje się, że nie ma ani grama pieczywa na śniadanie, nie trzeba wpadać w panikę.  W końcu scones robi się chwilę, a u nas mają powodzenie.  Miałam gdzieś wydrukowany przepis na "Best ever scones" i postanowiłam go wykorzystać. Nie wiem czy najlepsze, ale na pewno dobre. Polecam.



Składniki:
  • 500 g mąki pszennej typ 550
  • 6 łyżeczek proszku do pieczenia
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 75 g masła
  • 1 - 1 1/2 szklanki mleka (plus więcej do posmarowania)


Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 220 stopni.  Mąkę przesiać z solą i proszkiem.  Dodać masło i wyrobić palcami tak, aby rozetrzeć masło.  Stopniowo dolewać mleko (zacząć od 1 szklanki) i mieszać nożem.  W razie potrzeby dolać odrobinę więcej mleka (ja dolałam prawie 1/4 szklanki).  Szybko zarobić ciasto.  Rozwałkować na grubość ok 1 - 1,5 cm i wyciąć bułeczki.  Każdą ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i posmarować mlekiem.  Wstawić do piekarnika na górną półkę na ok 10-15 minut.  Kiedy się zarumienią wyjąć z piekarnika i delikatnie przestudzić.


14.05.2015

Ciasteczka słonecznikowe

5 blogerek, 5 mam, 5 różnych kuchni, jedne ciasteczka.   I to jakie.  Tylko 3 składniki, ale jakie dobre.  Do tego robi się je dosłownie chwilę.  Zajrzyjcie do Joli, Ani i Edytki zobaczyć jak wyglądają ich wersje. Kasia ze względów technicznych opublikuje wpis w innym terminie.  Dzięki dziewczyny za super przepis i miłe kuchenne spotkanie.
Przepis pochodzi z bloga Kraina Miodem Płynąca.



Składniki:
  • 250 g ziaren słonecznika + 3 - 4 łyżki do posypania
  • 2 jajka
  • 90 g cukru trzcinowego (dałam 70)


Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.  Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Słonecznik zmiksować, niekoniecznie dokładnie.  Wymieszać w misce słonecznik, cukier 1 jajko i 1 żółtko (białko zostawić).  Nabierać łyżką masę i formować kulki wielkości orzecha włoskiego.  Każdą kulkę spłaszczyć i ułożyć ma blaszce.  Tak przygotowane ciasteczka posmarować białkiem i posypać słonecznikiem.  Wstawić do piekarnika na 12-15 minut.



9.05.2015

Ciasto brzoskwiniowo - śmietanowe

To chyba jedno z pierwszych ciast, jakie robiłam samodzielnie.  Muszę przyznać, że od zawsze ma wielu zwolenników u nas w domu.  Początkowo robiłam je z dodatkiem żelatyny i warstwą galaretki na górze, ale ostatnio chodzę na łatwiznę.  Ciasto można zrobić nie tylko z brzoskwiniami.  W czerwcu polecam Wam wersję truskawkową (od kilku lat jest na blogu).



Składniki:
  • biszkopt (np ten)
  • 1 puszka brzoskwiń
  • 2 galaretki (jasne)
  • 500 ml śmietany kremówki
  • 3 - 4 łyżki cukru


Wykonanie:
Ostudzony biszkopt przekroić na pół i ułożyć w tortownicy. 
Galaretki rozpuścić w 400 ml wrzątku.  Odstawić, aż będą przestudzone i delikatnie zaczną gęstnieć. Brzoskwinie pokroić na plasterki. Śmietanę ubić na sztywno z cukrem.  Dolać przestudzoną, tężejącą galaretkę i ubić przez chwilę razem.
Biszkopt nasączyć sokiem z brzoskwiń.  Ułożyć połowę owoców i rozsmarować pół ubitej śmietany.  Położyć drugi blat biszkoptu.  Ponownie nasączyć i ułożyć owoce.  Na wierzchu rozsmarować pozostałą część śmietany.  Odstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
Żeby ułatwić sobie pracę proponuję zamknąć obręcz tortownicy nieco wyżej, mniej więcej w połowie dolnego blatu biszkoptu.


7.05.2015

Dietetyczne lody czekoladowe

Krem czekoladowy z awokado i  banana robiłam już wiele razy.  Tym razem postanowiłam spróbować czy da się zrobić z niego lody.  I co się okazało?  Oczywiście, że się da.  Myślę, że spokojnie można też zrobić w wersję szybszą, z uprzednio zamrożonego banana. 



Składniki:
  • 1 banan (mocno dojrzały)
  • 1 awokado
  • 3 - 4 łyżki kakao


Wykonanie:
Wszystkie składniki dokładnie zmiksować blenderem.  Przełożyć do pojemnika i wstawić do zamrażalnika.  Mieszać  co kilkanaście minut przez około godzinę.  Po tym czasie lody powinny być już gotowe.  Zostawione na kilka godzin zamarzają całkowicie i potrzeba około 40 minut, żeby można było nabierać je łyżeczką.


5.05.2015

Brownie bez cukru i mąki

Kiedy zobaczyłam je u Kornika wiedziałam, że szybko zagości w mojej kuchni.  Kupiłam bataty, chociaż przez chwilę zastanawiałam się, czy nie przygotować wersji dyniowej, ale na tę poczekam do jesieni.  Ciasto genialne w smaku.  Najbardziej czuć w nim śliwki.  Jest dość delikatne, bardzo mokre i pewnie ciężko będzie je jeść bez talerzyka, ale zapewniam, że warto je przygotować.  Nawet jeżeli jecie zwykłe, słodzone ciasta.  Nie wyczujecie, że brakuje w nim mąki i cukru.  Zapewniam.



Składniki:
  • 700 g batatów (2 sztuki)
  • 300 g śliwek kalifornijskich
  • 150 g suszonych daktyli bez pestek
  • 7 łyżek niesłodzonego kakao (plus więcej do posypania)
  • 2 łyżki oleju
  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej


Wykonanie:
Bataty obrać, pokroić na kawałki i ugotować do miękkości.  Odcedzić i przestudzić delikatnie.   Zmiksować na gładkie puree. 
Daktyle i śliwki zalać wrzątkiem.  Odstawić na kwadrans i dokładnie odcedzić.  Zmiksować na gładką masę.  Wymieszać z batatami (robiłam to blenderem).  Dodać jajka, kakao i sodę. Wymieszać do połączenia składników  (ponownie przy użyciu blendera lub w malakserze).  Formę o wymiarach 23 x 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia.  Przełożyć masę i wyrównać.  Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec przez 40 minut.  Odstawić w formie do wystygnięcia.   Kroić dopiero zimne ciasto.  Posypać z wierzchu kakao.


2.05.2015

Risotto szparagowe

Nareszcie nadszedł sezon na szparagi.  Jakoś tak się zdarza, że co roku jak tylko pojawiają się szparagi, pojawia się też risotto.  Zresztą nie ma co się dziwić, bo ten kolor po prostu urzeka.  Tym razem risotto powstało spontanicznie.  Na tyle spontanicznie, że nie miałam nawet bulionu, ani białego wina.  Przypomniałam sobie, że robiłam kiedyś risotto na wywarze z dyni, więc postanowiłam zrobić podobną wersję, ale ze szparagami.  Polecam.



Składniki:
  • 3/4 pęczka szparagów
  • 150 g ryżu do risotto
  • pół niewielkiej cebuli
  • parmezan
  • sól, pieprz
  • kawałek masła


Wykonanie:

Szparagi dokładnie umyć.  Odłamać zdrewniałe końcówki i pokroić szparagi na ok 3 cm kawałki.  Dołożyć główki.  Zagotować wodę.   Posolić i wrzucić kawałki szparagów (bez główek).  Ugotować.  Kiedy będą już prawie miękkie dorzucić główki i ugotować do miękkości.  Odcedzić zachowując wodę.  Wodę z gotowania szparagów przelać do garnka i postawić na małym ogniu tak, aby cały czas była gorąca. 
Cebulę posiekać i zeszklić w garnku na maśle.  Dodać ryż i zeszklić.  Wlać pierwszą chochlę bulionu z gotowania szparagów i mieszając poczekać aż ryż wchłonie cały płyn.  Dolewać po jeden chochli płynu i cały czas mieszać.  Doprawić do smaku.
Ugotowane szparagi (odłożyć kilka główek do dekoracji) zmiksować na puree.  Kiedy ryż jest już prawie gotowy dodać zmiksowane szparagi i chwilę razem pogotować.  Na koniec jeszcze odrobinę masła i starty parmezan.  Podawać od razu.