Ciasto owocowe z galaretkami (bez pieczenia)

To ciasto przygotowała moja teściowa.  Jest to wariacja na temat torciku, który już Wam pokazywałam.  Ciasto lekkie, w sam raz na letnie dni. Dodatkowo jest niezwykle łatwe w przygotowaniu i nie wymaga włączania piekarnika.

Składniki:

• ok. 800 g mieszanki owoców (truskawki, maliny, jagody, czereśnie, wiśnie)
• pół szklanki cukru
• 3 galaretki

• 500 ml śmietany 30 %
• 2 galaretki
• kilka truskawek lub malin

• biszkopciki

Wykonanie:

 Tortownicę (24 - 26 cm) wyłożyć folią.  Na dnie ułożyć biszkopciki.  Owoce rozgnieść.  Galaretki rozpuścić w 1,5 szklanki wrzątku i przestudzić.  Wymieszać z owocami i odstawić do lekkiego stężenia.  Kiedy masa nie będzie już płynna przełożyć ją na przygotowane biszkopty.  Odstawić do lodówki do całkowitego stężenia.  2 galaretki rozpuścić w połowie zalecanej wody.  Odstawić do przestudzenia. Kremówkę ubić i wymieszać z tężejącą i przestudzoną galaretką.  Wylać na wierzch zastygniętej masy owocowej.  Do masy śmietanowo - galaretkowej włożyć truskawki pokrojone na kawałki lub maliny.  Odstawić do lodówki do całkowitego stężenia.

Owsianka kawowa bez gotowania

Od jakiegoś czasu marzyła mi się owsianka tak zwana "nocna".  Wieczorem wszystko mieszamy, a rano tylko jemy.  Kilka dni temu Malwina przypomniała  o jej owsiankach i na tej podstawie przygotowałam moją.  Oczywiście, kiedy rano wstałam,jak na złość okazało się, że jest strasznie zimno.  Nie miałam najmniejszej ochoty na zimną owsiankę.  Dlatego moją podgrzałam przez 2 minuty i była doskonała na zimny dzień.

Składniki:

• 3 łyżki płatków owsianych
• 4 łyżki zaparzonej kawy
• ok 150 ml mleka
• owoce do podania

Wykonanie:

Płatki wkładamy do szklanki (lub słoika).  Zalewamy kawą i dopełniamy szklankę mlekiem.  Całość dokładnie mieszamy. Jeżeli używamy słoika, to zakręcamy słoik i dokładnie potrząsamy, aż składniki się wymieszają.  Szklankę lub słoik wkładamy do lodówki.  Rano wyjmujemy i dodajemy owoce.  Jeżeli nie mamy ochoty na zimną owsianką, wystarczy podgrzać przez 1 - 2 minuty.

Rolada czekoladowa z truskawkami

Moje początki z roladami były delikatnie mówiąc niezbyt udane.  Nie chodziło o smak, a raczej o wygląd.  Zupełnie nie przypominały tego, co powinny.  Tak też było z tą roladą. Pokazywałam ją już na blogu dokładnie 5 lat temu.  Zajrzyjcie w ramach rozweselania.  Tym razem w przepisie pominęłam proszek do pieczenia.  Przepis pochodzi z "Kobieta i Życie" chyba sprzed 5 lat.

Składniki:

• 3 jajka
• 2 łyżki cukru waniliowego (domowego)
• ok 100 g + 2 łyżki cukru
• 3 łyżki mąki pszennej 
• 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
• czubata łyżka kakao

• 3 łyżeczki żelatyny
• 20 dag truskawek
• 2 łyżki soku z cytryny
• 150 g śmietany kremówki
• 2 gałązki mięty 
• 2 małe kosteczki gorzkiej czekolady (nie dałam)

Wykonanie:

Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywno z pięcioma łyżkami cukru i cukrem waniliowym.  Nie przerywać ubijania i dodawać po jednym żółtku. Następnie przesiać na ubite jajka  mąki i kakao.   Delikatnie wymieszać. Ciasto rozsmarować na wyłożonej pergaminem blasze o wymiarach 32x39 cm.  Piec 12 minut w temperaturze 175 stopni.  Gotowy biszkopt ostrożnie przełożyć na obsypaną cukrem waniliowym lub pudrem ściereczkę, zdjąć pergamin i zwinąć.  Pozostawić zwinięty do ostygnięcia na kratce.

Żelatynę zalać niewielką ilością zimnej wody w garnuszku.  Gdy spęcznieje podgrzać na małym ogniu cały czas mieszając, aż żelatyna się rozpuści.  Odstawić do przestygnięcia na 2 - 3 minut. Około 10 dag truskawek pokroić w kostkę.  Resztę zmiksować z 2 łyżkami cukru i sokiem z cytryny.  Śmietankę ubić na sztywno z 2 łyżkami cukru.  Do przestudzonej żelatyny dodać łyżeczkę zmiksowanych truskawek.  Wymieszać.  Stopniowo dodawać pozostałe truskawki cały czas mieszając. Powoli przelewać truskawki z żelatyną do ubijającej się śmietany.  Wymieszać. Odstawić do lodówki do stężenia (ale nie całkowitego!).

Biszkopt rozwinąć a na nim rozsmarować tężejący krem truskawkowy i posypać owocami pokrojonym w kostkę.  Zwinąć roladę. Włożyć do lodówki na minimum 2 godziny, do całkowitego stężenia.  Zmielić 2 łyżki cukru z listkami mięty. Oprószyć ciasto i posypać startą czekoladą.

Chleb tostowy

Nie da się ukryć, że lubimy tosty, sandwiche czy zapiekanki.  Nie da się też ukryć, że sklepowe pieczywo tostowe to chyba najgorszy rodzaj pieczywa.  Nadmuchane, puste, z ogromną ilością  okropnych dodatków.  Dlatego też trzeba robić domowe.  Z tego przepisu do Liski korzystałam już kilka razy.  Chleb wychodzi cudowny, ale trzeba dać mu czas na ładne wyrośnięcie.  Czasami zajmuje to niecałą godzinę, ale zdarza się, że trzeba mu poświęcić więcej czasu.  Jednak warto.

Składniki:

• 540 g mąki pszennej
• 310-320 g letniej wody
• 7g suszonych drożdży
• czubata łyżka masła
• czubata łyżka mleka w proszku
• 1,5 łyżeczki soli
• 1,5 łyżeczki cukru
  

• olej do smarowania
• mąka do wysypania
• lód do pieczenia

Wykonanie:

Wszystkie składniki (poza wodą) przełożyć do misy robota.  Stopniowo dolewać letnią (koniecznie) wodę i wyrabiać ciasto.  Ciasto powinno być elastyczne.  Wyrobione uformować w kulę i przełożyć do miski wysmarowanej olejem.  Przykryć i odstawić do wyrośnięcia na około godzinę.  Ciasto ma podwoić swoją objętość. Wyrośnięte ciasto uderzyć pięścią.  Uformować podłużny bochenek.  Formę o długości ok 30 cm wysmarować olejem i obsypać delikatnie mąką.  Przełożyć uformowany bochenek i przykryć.  Odstawić na ponownego wyrośnięcia nawet na godzinę.  Ciasto powinno być bardzo dobrze wyrośnięte. 

Piekarnik rozgrzać do 190 stopni.  Na dno wsypać pół szklanki lodu.  Wstawić formę i piec przez około 30 minut.  Wyjąć chleb z formy i ponownie wstawić do piekarnika.  Piec przez kolejnych 10 - 15 minut.  Chleb popukany od spodu powinien wydawać głuchy odgłos.

Muffinki bananowe z granolą

Muffinki idealne na śniadanie, no może na drugie śniadanie.  Niezwykle wilgotne, ale z chrupiącą skórką. Zniknęły w tempie błyskawicznym i wiem, że powtórzę je jeszcze nie raz.  Tylko następnym razem zrobię je w wersji pełnoziarnistej.  Będzie jeszcze zdrowiej.  Przepis pochodzi z bloga Foolproof living. 

Składniki:

• 250 g mąki pszennej
• 100 g cukru
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli
• 115 g oleju
• 100 ml mleka
• 2 jajka
• łyżeczka ekstraktu z wanilii
• 1 duży banan
• pół szklanki pokrojonych orzechów włoskich
• 70 g granoli + kilka łyżek na posypkę
• 40 g wiórków kokosowych + na posypkę

Wykonanie:

Mąkę, cukier, proszek, sól wymieszać w misce.  W drugiej wymieszać mleko, jajka, wanilię i olej.  Połączyć zawartość misek.  Dodać rozgniecionego banana i wymieszać tylko do połączenia składników.  Mogą zostać grudki. Dodać orzechy, granolę i wiórki. Wymieszać delikatnie.  Przełożyć ciasto do foremek muffinkowych wyłożonych papilotkami.  Na wierzchu posypać pozostałą granolą i wiórkami. Piec w 190 stopniach przez około 20 - 25 minut.

Pulpeciki w sosie koperkowym

W zimie pulpeciki pojawiają się zazwyczaj w towarzystwie sosu pomidorowego.  Ponieważ świeży koperek już się pojawił, koniecznie trzeba było to danie w wersji bardziej wiosennej.

Składniki:

• 500 g mielonego wieprzowego mięsa
• 1 jajko
• 2 łyżki siekanego koperku
• 1/2 drobno posiekanej cebuli
• 3 - 4 łyżki bułki tartej (lub kaszy manny)
• ziele angielskie
• liść laurowy
• sól, pieprz

• 3 -5 łyżek posiekanego koperku
• 2 - 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej

Wykonanie:

Mięso mieszamy z 2 łyżkami koperku, jajkiem, cebulą.  Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.  Dodajemy bułkę tartą i wszystko dokładnie mieszamy.  W razie potrzeby dodajemy jeszcze odrobinę bułki.  Formujemy maleńkie pulpeciki.  W garnku zagotowujemy wodę z liściem i zielem.  Wkładamy uformowane pulpeciki.  Woda ma je przykrywać, ale nie może jej być zbyt dużo.  Gotujemy na niewielkim ogniu przez około 30 - 40 minut.  Pod koniec gotowania dodajemy mąkę ziemniaczaną rozmieszaną z odrobiną wody oraz koperek. Doprawiamy sos do smaku. Gotujemy jeszcze przez kilka minut.

Puree warzywne zamiast ziemniaków

Jeżeli macie ochotę na odmianę w tradycyjnym obiedzie, polecam takie puree.  Doskonale zastępuje ziemniaki i świetnie smakuje.  Do tego, przygotowanie go, nie zajmuje nam więcej czasu niż zwykłych ziemniaków. Proporcje kalafiora i brokułów możecie oczywiście dowolnie modyfikować.

Składniki:

• 300 g kalafiora
• 200 g brokułu
• sól
• gałka muszkatołowa (opcjonalnie)
• 3 -4  łyżki mleka

Wykonanie:
Kalafior i brokuły gotujemy na parze.  Ciepłe miksujemy z mlekiem. Doprawiamy do smaku solą i gałką (możemy też użyć np. czosnku).  Podajemy na ciepło.

Mrożona kawa kokosowa

Kiedy przychodzą ciepłe dni bardzo lubię pić mrożoną kawę po południu.   Zdarza mi się dolewać do niej odrobinę alkoholu, które doskonale modyfikuje jej smak.  W tym roku po raz pierwszy dolałam do takiej kawy Malibu i zakochałam się w tym połączeniu.  Jedyny minus jest taki, że trzeba nalać alkoholu sporo, aby był doskonale wyczuwalny.

Składniki (proporcje według uznania)

• wystudzone espresso
• zimne mleko
• Malibu
• kostki lodu
• ew. cukier

Wykonanie:
Do wysokiej szklanki wrzucamy kostki lodu i wlewamy zimne espresso.  Dolewamy mleko i Malibu.  Ewentualnie dosładzamy do smaku (ja tego nie robię).

Bezowa tarta truskawkowa z migdałami i palonym masłem

Po rozmrożeniu zamrażalnika miałam spory zapas białek.  Część z nich powędrowało do granoli, a część została wykorzystana do tarty, którą znalazłam na blogu Peta Grey.   Tarta inna niż wszystkie, trochę bezowa, jakby z zakalcem, a jednak nie.  Niesamowita w smaku.  Cudownie zapada się do środa i jest niezwykle krucha, ale tak jak beza, a nie jak prawdziwa tarta. 

Składniki:

• 180 g masła
• 1 laska wanilii
• 5 białek
• szczypta soli
• 300 g cukru pudru
• 110 g mąki pszennej
• 100 g mielonych migdałów
• łyżeczka płatków migdałowych
• 200 g truskawek

Wykonanie:

Masło rozpuścić w garnuszku.  Dodać ziarenka z laski wanilii  i pustą laskę.  Gotować przez około 5 minut, aż masło ściemnieje i będzie miało lekko orzechowy zapach. Przelać do miski i ostudzić.

Białka ubić z solą. Dodać połowę cukru i ubić na sztywno.  Dodać pozostałe suche składniki i wymieszać.  Wmieszać przestudzone masło.  Przelać masę do formy do tarty (24 - 26 cm).  Na wierzch wyłożyć pokrojone truskawki i posypać płatkami migdałów.

Rozgrzać piekarnik do 160 stopni (z termoobiegiem).  Piec przez około godzinę, aż ciasto będzie sprężyste.  Wyjąć tartę z piekarnika i ostudzić w formie. Tarta zapadnie się na środku.

Lemoniada truskawkowa

Napój w sam raz na ciepłe dni.  Doskonale chłodzi i cudownie smakuje.  Polecam na długi weekend.  Zróbcie koniecznie, zanim krótki sezon truskawkowy dobiegnie końca. Lemoniadę zrobiłam na kolejne wspólne spotkanie z Edytką i Malwiną. 

Składniki:

• 500 g truskawek
• ok. 3 łyżek cukru (w zależności od truskawek i upodobań)
• sok z 2 cytryn (lub 3 limonek)
• ok. 500 ml wody mineralnej
• kostki lodu, mięta do dekoracji

Wykonanie:

Truskawki miksujemy z cukrem.  Dodajemy sok z cytryny i mieszamy z wodą.  Ewentualnie dosładzamy do smaku.  Lemoniadę truskawkową schładzamy.  Podajemy z kostkami lodu i miętą.

Lody truskawkowe

Jest ciepło, są też lody.  Jako pierwsze w tym sezonie powstały truskawkowe, według przepisu znalezionego u Kasi.  Kręciłam je w środku nocy, a następnego dnia dzieciaki miały niespodziankę.

Składniki:

• 400 g jogurtu greckiego
• 250 ml śmietanki 30 %
• 200 g truskawek
• 1/2 szklanki cukru pudru

Wykonanie:

Schłodzoną śmietanę delikatnie ubijamy, ale ma pozostać lejąca.  Dodajemy zimny jogurt, cukier i mieszamy.  Większość truskawek rozgniatamy, pozostałe kroimy na małe kawałki.   Dodajemy do masy.  Do włączonej maszyny do lodów wlewamy masę.  W zależności od maszyny, kręcimy lody 20-40 minut.  Możemy podać je natychmiast, lub też zamrozić.

Brownie Katharine Hepburn

Jakiś czas temu moja koleżanka w pracy powiedziała:  Upiekłabyś jakieś brownie.  No to upiekłam.   Specjalnie na jej urodziny. Pomyślałam, że brownie z przepisu Katherine Hepburn (podobno), będzie do niej bardzo pasować.  Koleżanka powiedziała, że ciasto jej smakowało.

Składniki:

• 60 g czekolady gorzkiej
• 115 g masła
• 200 g cukru (dałam trochę mniej)
• 2 jajka
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
• szczypta soli
• 30 g mąki pszennej
• 16 połówek orzechów włoskich

Wykonanie:

Czekoladę i masło roztapiamy w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce.  Przelewamy do większej miski i dodajemy cukier.  Ubijamy robotem.   Dodajemy po jednym jajku, cały czas ubijając masę.  Na koniec dolewamy wanilię, sól i mąkę.  Mieszamy całość.  Przelewamy masę do formy (20x20 cm, lub prostokątna) wyłożonej papierem do pieczenia.  Na wierzchu układamy połówki orzechów.  Pieczemy w 165 stopniach przez około 30 - 35 minut.

Granola na białkach

Poprzednia granola skończyła się już jakiś czas temu.  Nie wiem dlaczego tyle zajęło mi uzupełnienie granolowych słoików.  Kiedy jednak rodzina zaczęła już się dopytywać o to kiedy się pojawi, przypomniałam sobie o przepisie na granolę na białkach.  Ponieważ miałam akurat kilka wolnych białek, to szybko wymieszałam podstawowe składniki i upiekłam kolejną porcję granoli.  Porcja jest naprawdę spora, ale znika szybko.  A białka jako składnik scalający spisały się doskonale.

Składniki:

• 700 g płatków owsianych
• 200 g siemienia lnianego
• 100 g orzechów włoskich (posiekanych)
• 3 łyżki miodu
• 1 łyżeczka soli
• 2 łyżki oleju
• 2 łyżeczki przyprawy korzennej
• 4 - 5 białek

Wykonanie:

Piekarnik rozgrzewamy do 140 stopni.  Białka ubijamy na sztywno.  Płatki, siemię i orzechy mieszamy w misce.  Dodajemy sól, przyprawę, olej i miód.  Ponownie mieszamy.   Mieszankę przekładamy do ubitych białek i całość mieszamy tak, aby białka pokryły wszystkie suche składniki.  Przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy przez około 40 - 50 minut mieszając 2 - 3 razy w międzyczasie.  Zostawiamy do ostudzenia a następnie przekładamy do słojów.

Tarta czekoladowa z truskawkami

Miałam resztkę kruchego ciasta, truskawki i mascarpone.  Znalazłam też czekoladę i szybko powstała taka oto tarta. Zniknęła w tempie błyskawicznym.

Składniki:

• 250 g kruchego ciasta
• 250 g mascarpone
• 2 łyżki cukru
• 60 g gorzkiej czekolady
• truskawki

Wykonanie:

Schłodzone ciasto rozwałkować i wyłożyć nim formę do tarty (duża o śr. 23 cm, lub 3 - 4 małe).  Ciasto nakłuć, wyłożyć papierem do pieczenia, na papier wyłożyć groch i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut. Zdjąć papier z grochem i dopiec spody przez 10 - 15 minut.  Wyjąć z piekarnika i wystudzić.

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub mikrofali.  Przestudzić.  Mascarpone ubić z cukrem.  Dodać odrobinę do rozpuszczonej czekolady i wymieszać.  Przełożyć do pozostałego mascarpone i wymieszać całość.  Czekoladowy krem wyłożyć na ostudzone spody.  Przed samym podaniem tartę udekorować truskawkami.Poza sezonem można też podać ją bez owoców, lub udekorować na przykład malinami.

Kruszonka rabarbarowa z imbirem

Nie sądziłam, że dodatek marynowanego imbiru może tak zmienić smak zwykłej kruszonki.   Do tego jeszcze mascarpone i to było to.  Taki deser znalazłam w książce Gordona Ramsey'a "Niedzielne Przysmaki" i przygotowałam go wspólnie z Edytką i Malwiną.  Dziewczyny dziękuję za cudowną mobilizację do przeglądania książek i za kolejne udane pieczenie.

Kruszonkę robiłam dwa razy. Pierwszy raz zgodnie z przepisem.  Tuż przed publikacją przejrzałam zdjęcia i doszłam do wniosku, że mi się zupełnie nie podobają.  Dlatego też w nocy zrobiłam kolejną wersję. Tym razem z orzechami włoskimi, bo nie było laskowych oraz z jogurtem.

Składniki:

• 800 g rabarbaru
• 150 g cukru waniliowego (domowego, lub z prawdziwą wanilią)
• 2 - 3 łyżki masła
• 20 g marynowanego imbiru, posiekanego

• 150 g orzechów laskowych (lub włoskich)
• 100 g mąki pszennej
• 50 g masła (dałam 60)
• 50 g cukru trzcinowego
• szczypta świeżo zmielonej gałki muszkatołowej
• 50 g płatków owsianych

• starta skórka z 1/2 cytryny
• 200 g mascarpone (lub jogurtu greckiego)

Wykonanie:

Rabarbar pokroić na kawałki.  Wymieszać z cukrem i przełożyć na patelnię. Podlać odrobiną wody, dodać masło i podsmażać przez kilka minut, aż rabarbar zmięknie.  Przełożyć do naczynia do zapiekania.

Przygotować kruszonkę.  Masło pokrojone w kostkę przełożyć do miski z mąką.  Wyrobić palcami kruszonkę.  Dodać pozostałe składniki kruszonki i wymieszać.  Wysypać na rabarbar.  Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i piec przez około 20 - 25 minut.  Odstawić na kilka minut do przestygnięcia.  

 Mascarpone (lub jogurt) wymieszać ze skórką cytrynową.  Podawać z ciepłą kruszonką.

Trifle truskawkowe

Deser dla łakomczuchów.  Banalny w przygotowaniu a do tego przepyszny.  Pomimo tego, że zawiera alkohol, można podać go dzieciom, bo alkoholu jest naprawdę odrobina. Trifle zazwyczaj podaje się w  dużym szklanym naczyniu.  Ponieważ nie mam takiego, podałam je w oddzielnych porcjach.

Składniki:

• biszkopt lub pokruszone biszkopciki
• 300 g truskawek
• 2 łyżki octu balsamicznego
• 400 ml śmietany kremówki
• 3 - 4 łyżki cukru
• płatki migdałów
• Amaretto

Wykonanie:

Umyte i pokrojone truskawki skrapiamy ocet balsamicznym.  Odstawiamy na około kwadrans.  Kremówkę ubijamy na sztywno z 2 -3 łyżkami cukru.  Zmacerowane truskawki posypujemy resztą cukru.  Na dno szklanek wkładamy porcje biszkoptu.  Skrapiamy je Amaretto.  Na biszkopt kładziemy część truskawek.  Potem ubitą kremówkę.  Ponownie biszkopt, skrapiamy go Amaretto, na to truskawki i śmietanę.  Szklanki z deser wkładamy do lodówki na 2-3 godziny, aby smaki się przegryzły.  Przed podaniem deser posypujemy płatkami migdałów.

Drożdżówki z truskawkami i kruszonką

Wiosenka już kilka razy pisała, że drożdżowe ciasto z maślanką jest wspaniałe.  Postanowiłam więc je wypróbować.  Maślankę zamieniłam na jogurt, bo akurat miałam w domu.  Drożdżówki wyszły rzeczywiście przepyszne.  Polecam, póki jeszcze sezon trwa.

Składniki:

• 500 g mąki 
• 60 g roztopionego masła 
• 2 łyżeczki cukru 
• 1 płaska łyżeczka soli
• 25 g drożdży świeżych (dałam 7 g instant)
• 100 ml mleka
• 200 ml jogurtu naturalnego
• 1 jajo

• 300-400 g truskawek
• 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
• 2 łyżki cukru

• 30 g masła
• 60 g mąki
• 20 g cukru

• mleko do posmarowania

Wykonanie:

Mąkę przesiać do misy robota.  Zrobić wgłębienie i wsypać w nie drożdże.  Wlać letnie mleko i dodać cukier.  Delikatnie zamieszać i odstawić na kilka minut, aż drożdże zaczną pracować.  Dodać pozostałe składniki i wyrobić elastyczne ciasto. Uformować kulę, włożyć do miski nasmarowanej olejem, nakryć i odstawić do wyrośnięcia na około godzinę.  Ciasto odgazować i podzielić na 10 równych części (po ok 90 g).  Z każdej uformować kulę, a na środku zrobić wgłębienie.  Bułeczki położyć na blaszce wyłożonej papierem, nakryć ściereczką i odstawić na kilkanaście minut, do wyrośnięcia. 

Truskawki umyć, osuszyć i przekroić na połówki lub ćwiartki.  Wymieszać w misce z mąką i cukrem. 

Masło i mąkę wyrobić palcami tak, aby powstała kruszonka.  Dodać cukier i wymieszać.

Na środek wyrośniętych bułeczek wkładać truskawki.  Posypać po wierzchu kruszonką.  Brzegi można posmarować mlekiem.  Bułeczki wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.  Piec przez około 20 minut, aż będą lekko złote.

Czekoladowe tosty francuskie z truskawkami

Śniadanie czy kolacja idealna.  Rozpusta bez wyrzutów sumienia. No bo w końcu dlaczego?  Chleb na zakwasie, truskawki, jajko.  Samo zdrowie, prawda?  A że smażone?  Kto by się tym przejmował skoro to takie dobre.  Jeżeli nie macie w domu chleba czekoladowego, to zajrzyjcie do Bee, która pokazywałam wersję ze zwykłej brioszki.

Składniki:

• 4 kromki chleba czekoladowego (takiego lub takiego)
• 2 jajka
• 50 ml mleka
• sos truskawkowy (taki)
• świeże truskawki
• cukier puder
• masło (do smażenia)

Wykonanie:

Jajka rozbijamy w misce i mieszamy z mlekiem.  Wkładamy kromki chleba na około 5 minut z jednej strony.  Przekładamy na drugą i odstawiamy na kolejnych kilka minut.  Na patelni roztapiamy masło.  Smażymy kromki chleba z każdej strony, aż będą lekko złote.  Przekładamy na talerz.  Polewamy sosem truskawkowym, na wierzch kładziemy pokrojone truskawki i posypujemy cukrem pudrem.

Sos truskawkowy do lodów

Zamiast kupować sztuczne gotowce w sklepie, można taki sos przygotować samemu. Tym bardziej, że przygotowanie jest niezwykle łatwe i szybkie.  A sos idealnie sprawdza się do lodów, placuszków naleśników lub ....  A to już niedługo.

Dzisiejszy sos przygotowałam w ramach szóstej już edycji Lubelskiego Kociołka.  Razem ze mną truskawkowe wpisy opublikowały:

Marlena, Wiosenka, Marta , Dorota, Edyta, Ela

Składniki:

• 500 g truskawek
• 2 - 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej
• 3 - 4 łyżki cukru
• laska wanilii

Wykonanie:

Truskawki zmiksować.  Dodać cukier (ilość zależy od słodkości owoców). Wanilię rozkroić na pół.  Ziarenka dodać do musu truskawkowego. Mąkę rozmieszać w małej ilości wody i dodać do truskawek.  Zagotować sos cały czas mieszając. Odstawić do przestudzenia.

A day at the beach - drink idealny na letni weekend

Ostatnio przez pomyłkę stałam się właścicielką butelki Malibu.  Nie będę narzekać.  Poszukałam różnych drinków i najbardziej spodobał mi się właśnie A day at the beach.  Już sama nazwa zachęca, prawda?

Składniki:

• 30 ml Malibu
• 15 ml Amaretto
• 120 ml soku pomarańczowego
• 15 ml Grenadiny
• kostki lodu
• truskawka, ananas do dekoracji

Wykonanie:

Do shakera wkładamy kostki lodu.  Wlewamy Malibu, Amaretto i sok pomarańczowy.  Mieszamy.  Do wysokiej szklanki wrzucamy kostki lodu. Wlewamy wymieszane alkohole.  Na koniec wlewamy Grenadinę.  Szklankę dekorujemy truskawką lub ananasem, lub jednym i drugim.