31.08.2014

Smoothie z jarmużem i wodą kokosową

Pierwszy samodzielnie wyhodowany jarmuż.  Buzia się sama uśmiecha, a głowa pełna pomysłów.  Wyrósł pięknie.  Głównie zielony, ale ten fioletowy też, chociaż mniej okazały.  A w sklepie zobaczyłam wodę kokosową.  Pierwszy raz, naprawdę.  Kupiłam, bo chciałam spróbować.  Sama pyszna, a z koktajlem rewelacja.



Składniki:
  • 200 ml wody kokosowej
  • 1 banan
  • 2 - 3 liście jarmużu


Wykonanie:
Jarmuż myjemy i odrywamy same liście.  Banana obieramy i wkładamy do misy blendera.  Dodajemy jarmuż, zalewamy wodą i miksujemy.  Podajemy natychmiast.

30.08.2014

Trifle brzoskwiniowe

Kończy się sierpień, kończy się też morelkowo-brzoskiwniowa akcja.  Na koniec, razem z Malwina i Edytką, przygotowałam wspaniały deser.  Banalny i smaczny.  W oryginalnym przepisie, który podesłała nam Malwina, użyte były brzoskwinie z puszki.  Jednak w sezonie musiałam wykorzystać świeże.

 

 

Składniki:
  • 200 ml śmietany kremówki
  • 50 g cukru pudru (można dać mniej)
  • 400 g brzoskwiń
  • garść pistacji
  • biszkopciki
  • 100 g wody
  • 100 g cukru


Wykonanie:
Ze 100 g wody i 100 g cukru gotujemy syrop.  Brzoskwinie myjemy i kroimy na ćwiartki.  Wkładamy do syropu i gotujemy przez kilka minut, aż lekko zmiękną, ale się nie rozpadną.  Wyjmujemy owoce, syropu nie wylewamy.  Śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem.  Pod koniec dodajemy łyżkę syropu i mieszamy.  Biszkopciki moczymy w pozostały syropie.  Układamy je na dnie naczynia.  Na to kładziemy brzoskwinie i dekorujemy ubitą kremówką.  Wierzch posypujemy posiekanymi pistacjami.

 

29.08.2014

Chleb na zakwasie z płatkami owsianymi

W segregatorze z przepisami zalazłam ten przepis z adnotacją "świetny, długo świeży".  Nie wiedziałam skąd jest przepis, ani kiedy go piekłam.  Poszperałam jednak na blogu i znalazłam.  Przepis był jedną z propozycji w ramach 53 wydania Weekendowej Piekarni u Alicji.  To był czasy.  Chleb niby jest już na blogu, ale może dzięki temu wpisowi ktoś go odkryje?  Polecam, bo naprawdę warto.



Składniki:
  • 300 g mleka
  • 150 g wody
  • 200 g dokarmionego zakwasu
  • 600 g mąki pszennej (dałam typ 650)
  • 50 g maki żytniej jasnej  (ja dałam  typ 2000)
  • 100 g płatków owsianych
  • 15 g soli
  • 3 łyżki cukru, miodu, melasy (dałam miód)

Wykonanie:
Wszystkie składniki włożyć do misy robota i wyrabiać przez kilka minut, aż powstanie gładkie ciasto.  Uformować kulę, przykryć i odstawić do wyrośnięcia na około 4 godziny.  Następnie uformować bochenek, przełożyć do kosza do wyrastania, nakryć i ponownie odstawić na około 1 - 3 godziny (w zależności od temperatury otoczenia czy siły zakwasu).  Piekarnik rozgrzać do 210 stopni.  Bochenek naciąć i przełożyć do nagrzanego piekarnika.  Piec z parą przez około 40 minut.


28.08.2014

Pizza z cukinią

Pomysł na taką pizzę widziałam w jednym z wakacyjnych numerów "Palce lizać".  Od razu wiedziałam, że ją przygotuję.  Nie skorzystałam z przepisu na ciasto, który tam podawali, a użyłam naszego ulubionego przepisu, do  jednej z pizz dodałam też pomidora.  Polecam, bo pizza ma naprawdę ciekawy smak.    Musicie pamiętać tylko o jednym - pesto musi być z tych bardziej gęstych, z małą ilością oliwy. 



Składniki:
  • ciasto (np z tego przepisu)
  • 1 mała cukinia
  • 1 kulka mozzarelli
  • pesto
  • pomidor (opcjonalnie)
  • rukola (do podania)


Wykonanie:
Na rozwałkowane ciasto rozsmarowujemy pesto.  Na to układamy pokrojoną w plastry cukinię i mozzarellę.  Można też dodać pomidory.  Pieczemy w 240 stopniach przez około 8 - 10 minut.  Gotową posypujemy rukolą i podajemy.



27.08.2014

Ciasto cappucino

Tego typu ciast nie było do tej pory na blogu.  Głównie dlatego, że nie przepadamy za ciastami z masą.  Jednak na imieniny teścia postanowiłam przygotować typowo imieninowe ciasto.  Wybrałam przepis z programu Ewy Wachowicz.  Ciasto wspaniałe w smaku.  Szczególnie do gustu przypadła nam masa z serkami.  W przepisie nie było informacji i wielkości blachy.  Ja robiłam w blaszce o wymiarach 40x24 i była za duża.  Ciasto powtórzę na pewno.  Tym bardziej, że mąż poprosił już o kolejną wersję tego placka.  Jaką?  Tego na razie nie zdradzę.



Składniki:
Biszkopt:
  • 6 jajek
  • szczypta soli
  • 4 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 6 łyżek cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia (nie dałam)
Krem:
  • 4 żółtka
  • 1 jajko
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 450 g serka homogenizowanego waniliowego
  • 2 szklanki mleka w proszku
  • 200 g masła
  • 3,5 łyżeczki żelatyny
  • 1 opakowanie biszkoptów (użyłam 1,5)
  • 1 szklanka mocnej kawy
  • 1 kieliszek wódki (użyłam ekstraktu waniliowego)
  • kakao

Wykonanie:
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.  Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.  Białka ubić na sztywno.   Kiedy są już niemal gotowe dodawać cukier. Następnie dodawać po 1 żółtku cały czasu ubijając.  Na koniec przesiać mąki (plus ewentualnie proszek) i delikatnie wymieszać.  Przełożyć do przygotowanej blachy i piec przez około 20 - 25 minut.  Biszkopt wyjąć i ostudzić.
Kiedy biszkopt jest już zimny zaczynamy przygotowywać krem. Mleko w proszku przełożyć do grubego worka foliowego, zamknąć i rozwałkować tak, aby pozbyć się większych grudek. W garnku zagotować niewielką ilość wody.  Na wierzchu postawić szklaną lub metalową miskę.  Do miski wbić jajko i żółtka oraz cukier.  Ubijać na parze, aż krem zgęstnieje i będzie niemal biały. Miskę z kremem zdjąć z garnka i przestudzić krem.  Żelatynę zalać w garnuszku odrobiną wody.  Podgrzać tak, aby żelatyna się rozpuściła.  Odstawić.  W misie utrzeć masło.  Stopniowo dodawać przestudzony krem jajeczny.  Następnie dodać roztarte mleko w proszku.  Do przestudzonej żelatyny dodawać po łyżce serek homogenizowany i mieszać.  Po dodaniu 3 - 4 łyżek przełożyć wszystko do reszty serka i stopniowo dodawać do masy.  Połączyć całość.  
Przestudzony biszkopt ponownie włożyć do formy wyłożonej nowym papierem lub folią.  Na biszkopcie rozsmarować mniej niż połowę kremu. Kawę wymieszać z alkoholem i nasączać w niej biszkopciki.  Nasączone biszkopciki wykładać na rozsmarowanej masie.  Na wierzchu rozsmarować resztę masy jajecznej.  Posypać kakao i odstawić do lodówki, aż masa stężeje.


25.08.2014

Szakszuka - jajka w pomidorach

Letnie, sycące śniadanie.  W przepisie Agnieszki Kręglickiej pojawia się jeszcze z papryką, ale ja jej akurat nie miałam.  Zamiast ząbka czosnku, użyłam masła czosnkowego.  Będę wracać na pewno, a przy okazji może podmienię też zdjęcie w łudząco podobnych Huevos Rancheros?




Składniki:
  • pół cebuli
  • 2 jajka
  • 1 duży pomidor
  • sól, pieprz, kumin
  • masło czosnkowe (lub masło / olej + czosnek)


Wykonanie:
Cebulę posiekać i zeszklić na patelni.  Pomidora sparzyć i obrać ze skórki.  Pokroić w kostkę.  Dodać do cebuli i dusić, aż powstanie dość gęsty sos.  Doprawić do smaku.  Rozsunąć pomidory i w każdy otwór wbić jajko.  Dusić, aż białko się zetnie, a żółtko będzie jeszcze płynne.  Można posypać natką lub bazylią.  Podawać od razu, na przykład z czosnkowymi grzankami.



24.08.2014

Dżem z aronii i jabłek

Jeżeli przygotowywaliście sok z aronii (klik), na pewno zostały Wam owoce.  Ja przygotowałam z nich dżem.  Dodałam do nich jabłka, aby zneutralizować smak aronii.  W przepisie podaję wagę świeżych owoców, przed przygotowaniem soku, nie ważyłam ich po przygotowaniu soku.




Składniki:
  • 1 kg owoców (świeżych)
  • 3 - 4 jabłka
  • ok. 300 g cukru
  • sok z 1/2 cytryny


Wykonanie:
Jabłka obieramy i kroimy na kawałki.  Wrzucamy do garnka i dusimy często mieszając.  Kiedy jabłka już prawie się rozpadną dodajemy aronię, która została nam z przygotowywania soku, sok z cytry i cukier.  Mieszamy i gotujemy jeszcze przez kilkanaście minut.  Kiedy dżem zgęstnieje przekładamy go do gorących, wyparzonych słoiczków i zakręcamy. Odstawiamy do góry dnem na kilkanaście minut.


23.08.2014

Sok z aronii z liśćmi wiśni

W tym roku aronia dojrzała wyjątkowo szybko.  Tak naprawdę już w połowie sierpnia była gotowa do zebrania.  Było jej też więcej niż rok temu.  Ponieważ sok robiłam na wsi, udało mi się zrobić ten z liśćmi wiśni.  Jeżeli nie macie do nich dostępu, to polecam przepis na sok z aronii, który pokazałam w ubiegłym roku.  Jutro pokaże Wam też, co można przygotować z owoców, które zostaną z przygotowania soku.



Składniki:
  • 1 - 1,5 kg aronii
  • 0,5 - 0,75 kg cukru
  • sok z 1 - 1,5 cytryny
  • ok. 1,5 l wody
  • kilkanaście liści wiśni



Wykonanie:
Owoce aronii myjemy i odszypułkowujemy.  Liści dokładnie szorujemy.  Do garnka o grubym dnie wkładamy owoce i liście i zalewamy wodą tak, aby przykrywała owoce (może być 1 - 2 cm wyżej niż poziom owoców).  Garnek przykrywamy i zagotowujemy.  Gotujemy owoce na niewielkim ogniu przez około 20 - 30 minut.  Zdejmujemy z ognia i odstawiamy na noc.  Następnego dnia wyjmujemy liści wiśni, a owoce dokładnie przecedzamy.  Do powstałego soku dodajemy cukier i sok z cytryny.  Zagotowujemy sok i sprawdzamy czy cukier się rozpuścił.  Gorący sok wlewamy do gorących butelek (moje pieką się w piekarniku w 140 stopniach przez około kwadrans) i zakręcamy wygotowanymi i osuszonymi nakrętkami.  Butelki ostrożnie odstawiamy do góry dnem na kilkanaście minut.


22.08.2014

Tarta z jabłkami i śliwkami

Ten wpis jest trochę z przekory, a trochę po to, aby niektórym udowodnić, że przepis na to ciasto nie jest zły.  Pod podobnym wpisem na tartę z jabłkami pojawiło się kilka negatywnych komentarzy.  Dlatego też przygotowałam to ciasto kolejny raz, z nieco mniejszą ilością owoców, bo tyle akurat miałam.  Efekt?  Z ciastem pracuje się naprawdę dobrze i nikt mi nie wmówi, że przepis jest zły.  Słodycz?  Tutaj sprawa jest bardzo indywidualna.  Rzeczywiście dla niektórych ilość cukru może być za duża, ale wszystko zależy też od słodyczy owoców.





Składniki:
ciasto kruche (na tortownicę 24 cm):
  • 150 g masła
  • 240 g mąki
  • 80 g cukru pudru
  • 2 żółtka duże lub 3 małe (40 g)
  • kilka kropli soku z cytryny
Nadzienie
  • 800- 1000 g jabłek (antonówka, szara reneta)
  • 300 g śliwek
  • ok. 50 g cukru


Wykonanie:
Masło i mąkę posiekać, aż powstanie kruszonka.  Dodać cukier, żółtka i sok z cytryny i zagnieść ciasto.  Można też wszystkie składniki wrzucić do misy robota i posiekać wszystkie składniki, aż powstanie zwarte ciasto.  Ciasto zawinąć w folię i wstawić do lodówki na minimum 30 minut.  Formę do tarty smarujemy masłem. Ciasto dzielimy na 2 części - dużą i małą.  Mniejszą część rozwałkowujemy, zawijamy w folię i ponownie wkładamy do lodówki.  Duża rozwałkowujemy tak, aby przykryło dno i boki formy do tarty (24 cm).  Nakłuwamy dno widelcem.  Wykładamy folią aluminiową lub papierem do pieczenia i na to wysypujemy groch ceramiczny, lub inne obciążenie.  Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 -190 stopni na około 10 - 15 minut.  Wyjmujemy i zdejmujemy folię z obciążeniem. 
Jabłka obieramy i kroimy na kawałki.  Śliwki myjemy, wyjmujemy pestki i kroimy na kawałki.  Jabłka dusimy na patelni lub w garnku często mieszając.  Po kilku minutach dodajemy śliwki i cukier.  Dobrze odparowujemy owoce.  Gotowe owoce przekładamy na podpieczony spód. 
Z lodówki wyjmujemy rozwałkowany kawałek ciasta i kroimy go na paski.  Paski rozkładamy na owocach tak, aby powstała kratka.  Możemy posmarować ciasto jajkiem lub mlekiem (ja tym razem tego nie zrobiłam).  Tartę wstawiamy do piekarnika (180 - 190 stopni) i pieczemy przez 20 - 30 minut.




21.08.2014

Dżem z jabłek i śliwek (niskosłodzony)

Na pomysł takiego dżemu wpadłam podczas robienia tarty jabłkowo - śliwkowej.  Sam dżem zrobiłam wieczorem, zupełnie przy okazji.  Wprawdzie przygotowałam tylko 3 niewielkie słoiczki, ale zawsze można zrobić kolejną porcję.  Ponieważ dżem ma niewiele cukru, polecam zapasteryzować słoiczki.  Ja robiłam dżem z 600 g śliwek i 600 g jabłek, ale podaję proporcję na 1 kg, dla ułatwienia.



Składniki:
  • 1 kg kwaśnych jabłek
  • 1 kg śliwek
  • 200 g cukru


Wykonanie:
Jabłka i śliwki umyć.  Jabłka obrać i pokroić na kawałki.  Śliwki wypestkować i również pokroić na mniejsze kawałki.  Owoce przełożyć do garnka o grubym dnie i podgrzewać dość często mieszając.  Kiedy owoce już się rozpadną dodać cukier i zamieszać.  Gotować jeszcze przez kilka minut tak, aby cukier dokładnie się rozpuścił.
W czasie kiedy szykujemy dżem, umyte słoiki wkładamy do piekarnika i podgrzewamy w 100 stopniach.  Nakrętki zaś gotujemy w garnuszku z wodą.  Kiedy dżem jest już gotowy przekładamy go do gorących słoików i zakręcamy wygotowanymi i wysuszonymi nakrętkami.  Garnek z dżemem podczas napełniania kolejnych słoików powinien cały czas stać na ogniu (mieszamy dżem od czasu do czasu), a słoiki wyjmujemy z piekarnika bezpośrednio przed nałożeniem dżemu.  Napełnione i zakręcone słoiki odstawiamy do górny dnem na około kwadrans.  Następnie słoiki pasteryzujemy (w piekarniku lub garnku z wodą).


20.08.2014

Bagietki czosnkowe

Pokazałam Wam bagietki, pokazałam masło czosnkowe, pora więc na grzanki czosnkowe.  Są tak dobre, że nie będziecie mogli się im oprzeć.  My nie mogliśmy.  




Składniki:
  • 1 bagietka
  • masło czosnkowe (ok 80 g)

Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni.  Bagietkę naciąć na około 1,5 cm kawałki.  W każde nacięcie rozsmarować dość sporo masła.  Posmarowaną bagietkę wstawić do piekarnika na około 10 - 15 minut, aż masło się roztopi, a bagietka będzie chrupiąca.  Podawać na ciepło lub zimno.



19.08.2014

Masło czosnkowe

Banalne do przygotowania, szybkie i niezwykle aromatyczne.  Oczywiście smak czosnkowy, to jedna z wielu możliwości.  Takie smakowe masło będzie idealne do grzanek, tostów czy do jajecznicy.



Składniki:
  • ok. 100 g masła
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 1 - 2 szczypty soli


Wykonanie:
Masło pokroić na kawałki.  Czosnek obrać i dodać do masła.  Posolić.  Całość dokładnie zmiksować.  Masło zawinąć w folię i wstawić do lodówki, aby masło przeszło smakiem.


18.08.2014

Bagietki

Bagietki z przepisu Hamelmana.  W książce są dwa przepisy, a ja wybrałam ten z poolish.  Długo studiowałam sposób formowania, ale chyba najwięcej problemów sprawiło mi odpowiednie nacięcie.  No cóż.  Będę ćwiczyć, to może z czasem się nauczę.  Mimo wszystko bagietki wyszły bardzo smaczne.




Składniki (na 4 bagietki):
Poolish:
  • 300 g mąki chlebowej
  • 300 g wody
  • 1/8 łyżeczki drożdży instant

ciasto właściwe:
  • 600 g mąki chlebowej
  • 300 g wody
  • 1 łyżka soli
  • 4 g drożdży instant
  • cały poolish


Wykonanie:

Wieczorem przygotować poolish.  Drożdże rozpuścić w wodzie, dodać mąkę i wymieszać, aż powstanie gładkie ciasto.  Miskę przykryć folią i odstawić w temperaturze pokojowej na 12 - 16 godzin.
Następnego dnia przełożyć do misy robota cały poolish i dodać wszystkie składniki ciasta właściwego.  Wyrabiać na pierwszej prędkości przez 3 minuty.  Sprawdzić hydrację i ewentualnie dodać nieco wody lub mąki. Ponownie wyrabiać ciasto, tym razem na drugiej prędkości przez kolejne 3 - 3,5 minuty. Uformować kulę i zostawić w misie do wyrastania na 2 godziny.  Misę oczywiście należy przykryć.  Po godzinie wyrastania ciasto złożyć (czyli brzegi ciasta założyć do środka). 
Wyrośnięte ciasto podzielić na 4 równe części.  Wstępnie uformować z nich 4 podłużne bochenki.  Przykryć i odstawić na 10 - 30 minut, złączeniem do góry.  Z każdego bochenka uformować bagietkę. Uformowane bagietki ułożyć pomiędzy złożoną ściereczką lnianą lub w specjalnych formach na bagietki.  Przykryć i odstawić do wyrastania na 1 - 1,5 godziny.
Piekarnik rozgrzać do 240 stopni.  Bagietki naciąć i delikatnie przełożyć na rozgrzaną blachę  (jeżeli używamy specjalnej formy, to pieczemy na tej formie).  Piec z parą przez około 25 minut.

17.08.2014

Muffinki bananowe z żurawiną

To były chyba pierwsze muffiny, jakie kiedykolwiek zrobiłam.  Potem robiłam je jeszcze kilka razy, ale było to w czasach "przed blogiem".  Kiedy wieczorem przed wyjazdem zobaczyłam dwa, mocno dojrzałe banany, postanowiłam powtórzyć ten przepis i pokazać go na blogu.  Muffiny jedliśmy w niezwykle malowniczych rejonach.



Składniki:
  • 2 banany
  • 1 jajko
  • 1 1/2 szklanki mąki
  • 1/2 szklanki cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 50 g żurawiny lub rodzynek
  • 2 łyżki miękkiego masła


Wykonanie:
Mąkę, cukier i proszek do pieczenia wymieszać.  Banany, jajko i masło zmiksować.  Dodać do mąki i połączyć łyżką, ale niezbyt dokładnie.  Dodać żurawinę lub rodzynki i ponownie wymieszać, tylko do połączenia składników.  Ciasto przełożyć do formy muffinkowej wyłożonej papilotkami.  Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i piec przez 20 - 25 minut.


16.08.2014

Łatwe ciasto ze śliwkami

To ulubiony typ letniego ciasta u nas w domu.  Na początku lata pojawia się w wersji truskawkowej, potem malinowej, a aktualnie króluje wersja ze śliwkami.  Nie dość, że łatwe, to jego przygotowanie zajmuje nie więcej niż 10 minut, nie licząc pieczenia.  Idealne na weekendowe popołudnia.   To powstało w ramach współpracy z Kasią i stroną  mojeciasto.pl, gdzie możecie znaleźć więcej słodkich inspiracji.



Składniki:
  • 1 1/4 szklanki mąki pszennej
  • 130 g Kasi
  • 8 łyżek cukru (dałam trzcinowy, ale może być zwykły)
  • 1 łyżka cukru waniliowego (domowego)
  • 3 jajka
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • ok 1/2 kg śliwek
  • cukier puder do posypania


Wykonanie:
 
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.   Formę o wymiarach 25 x 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Kasię ucierać w robocie dodając po łyżce cukru (zwykłego i waniliowego).  Następnie dodawać po jednym jajku, cały czas ucierając.  Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. Dodać do utartej masy i wymieszać.  Powstanie dość gęste ciasto.   Ciasto przełożyć do przygotowanej formy i wyrównać.  Umyte śliwki wypestkować i podzielić na połówki.  Ułożyć skórką w dół. Wstawić do nagrzanego piekarnika na około 45 - 50 minut, aż będzie lekko brązowego i przejdzie próbę tzw. "suchego patyczka".  Ciasto wyjąć i lekko przestudzić.  Posypać cukrem pudrem.





Wpis sponsorowany

15.08.2014

Smoothie z mango i banana z malinami

Jedno z lepszych smoothie, jakie jadłam / piłam.  Delikatnie słodkie, o wyważonym smaku.  Jedyne zastrzeżenie, jakie mogę mieć to takie, że banan przyćmił smak mango.  Do tego stopnia, że moja córka, która nie lubi mango, powiedziała, że bardzo jej smakuje takie bananowo-malinowe.   Ja do mojego dodałam domowej granoli i zjadłam na śniadanie.



Składniki:
  • 1 banan (mocno dojrzały)
  • 1 mango
  • garść malin
  • 250 ml jogurtu naturalnego
 
 
Wykonanie:
Maliny miksujemy i przecieramy przez sitko. Obrany banan i obrane i pokrojone na kawałki mango miksujemy z jogurtem.  Przelewamy do szklanek a na wierzch wlewamy przetarty sos malinowy.  Możemy oczywiście wymieszać całość.



 

14.08.2014

Kruche ciasto z malinami i budyniową pianką

Majanka zaproponowała ostatnio wspólne pieczenie ciasta, które dawno temu pokazała u siebie Dorota.  Ciasto upiekłam na spotkanie z przyjaciółmi i wydaje mi się, że smakowało.  Mi smakowało na pewno.  Do powtórzenia.




Składniki na kruche ciasto:
  • 2,5 szklanki mąki pszennej
  • 250 g zimnego masła
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 5 żółtek
Delikatna budyniowa pianka:
  • 5 białek
  • 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
  • 16 g domowego cukru wanilinowego
  • 2 opakowania budyniu waniliowego lub śmietankowego, bez cukru (2 x 40 g)
  • 1/2 szklanki oleju słonecznikowego
Ponadto:
  • 500 g malin (mogą być mrożone, nie rozmrażamy ich wcześniej)
  • cukier puder do oprószenia


Wykonanie:
Wszystkie składniki ciasta siekamy.  Jeżeli ciasto jest zbyt sypkie, możemy dodać 1 - 2 łyżki wody.  Ciasto zagniatamy i dzielimy na 2 części (60 i 40 %).  Zawijamy w folię i schładzamy w zamrażalniku przez minimum godzinę.  Blachę o wymiarach 33x20 cm ( u mnie 23 x 35) wykładamy papierem do pieczenia.  Większy kawałek ciasta ścieramy na tarce o grubych oczkach i równomiernie rozprowadzamy po całym spodzie.  Ręką ugniatamy.  Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i pieczemy przez 20 minut.  Wyjmujemy blachę i schładzamy ciasto.
Białka ubijamy na sztywno.  Następnie stopniowo dodajemy cukry.  Potem po łyżce dodajemy proszek budyniowy i nadal cały czas ubijamy.  Na koniec wlewamy delikatnie olej nie przerywając ubijania.  Tak ubitą pianę wykładamy na ostudzony, podpieczony spód.  Na piankę układamy maliny, delikatnie wciskając je w piankę.  Na wierzch ścieramy pozostałą część ciasta (40 %).  Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i pieczemy 30-40 minut.  Możemy posypać cukrem pudrem.


13.08.2014

Ciasto ze śliwkami

Ciasto, które ma jedną wadę - jest go stanowczo za mało.  Nie wiem kiedy zniknął ostatni kawałek, chociaż wiem, kto go zjadł.  Robi się je szybciutko, ale znika chyba jeszcze szybciej.  Może większa forma i podwójna porcja?  Przepis podejrzany w Małej Cukierence.




Składniki:
  • 100g miękkiego masła
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 2 duże jajka
  • 1/3 łyżeczki ekstraktu waniliowego
  • 1 szklanka mąki
  • 400g drobnych śliwek

  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 2 łyżki cukru


Wykonanie:
Masło ucieramy z cukrem i proszkiem do pieczenia.  Dodajemy po jednym jajku cały czas ucierając.  Dodajemy wanilię i mieszamy.  Na koniec dodajemy przesianą mąkę i delikatnie mieszamy całość.  Ciasto przelewamy do formy 23 x 23 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Umyte, przepołowione śliwki kładziemy na wierzch, skórką do dołu.  Posypujemy cukrem wymieszanym z cynamonem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 50 minut, do suchego patyczka.


12.08.2014

Grillowane polędwiczki wieprzowe

Oto polędwiczki, które stały się hitem pewnego spotkania przy grillu z przyjaciółmi.  Użyłam polędwiczek ze znakiem PQS i to był strzał w dziesiątkę.  Polędwiczki były bardzo kruche i wilgotne zarazem.  Smakowały nie tylko dorosłym, ale też dzieciom.  Nie potrzebowały dużej ilości przypraw, bo smak mięsa bronił się sam.  



Składniki:
  • 2 polędwiczki wieprzowe PQS
  • 3 łyżki oleju
  • 2 ząbki czosnku (rozgniecione)
  • 2 łyżeczki igieł rozmarynu
  • sól, pieprz
Wykonanie:
Umyte i osuszone polędwiczki pokroić na 2 cm plastry.   Z oleju, czosnku, rozmarynu, soli i pieprzu przygotować marynatę.  Plastry polędwiczek dokładnie obtoczyć w marynacie.  Przykryć i schować do lodówki na kilka godzin.  Grillować z dwóch stron, aż mięso będzie delikatnie przyrumienione.


Kampania jest finansowana ze środków Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego


 
 

11.08.2014

Shake kawowy

Zamiast popołudniowej kawy, zamiast popołudniowego deseru.  Idealny na ciepłe dni, ale i w te bardziej pochmurne też smakuje.



Składniki (na 2 porcje)
  • 200 ml ostudzonej kawy
  • 200 ml zimnego mleka
  • 200 ml lodów waniliowych
  • 2 łyżki mleka w proszku (opcjonalnie)
  • ew. kostki kawowe


Wykonanie:
Wszystkie składniki wkładamy do kielicha blendera i miksujemy.  Podajemy natychmiast.  Możemy dodać zamrożone kostki kawowe.


10.08.2014

Królewski omlet brzoskwiniowy

Śniadanie, wcześnie rano, kiedy jeszcze wszyscy śpią.  Zapach świeżo parzonej kawy i owsianka, albo omlet.  I tylko pies spogląda z wyrzutem, bo czeka na poranny spacer.  Zaczeka, na pewno.



Składniki:
  • 2 jajka
  • 1 brzoskwinia
  • 50 ml mleka
  • 2 łyżki mąki
  • 1 łyżeczka cukru
  • masło
  • jogurt naturalny do podania

Wykonanie:
Brzoskwinię miksujemy.  Mieszamy z mlekiem.  Białka ubijamy na sztywno.  Żółtka mieszamy dokładnie z cukrem.  Następnie dodajemy mleko ze zmiksowaną brzoskwinią i przez chwileczkę ubijamy tak, aby całość dokładnie wymieszać.  Dodajemy mąkę i ponownie mieszamy.  Mieszamy delikatnie z ubitymi białkami.  Na patelni roztapiamy masło i smażymy na złoty kolor z jednej strony.  Ostrożnie przekładamy na drugą stronę i chwilę smażymy.  Omlet dzielimy na kawałki i przez chwilę jeszcze podsmażamy.  Podajemy z odrobiną jogurtu.


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...