27.02.2011

Batoniki śniadaniowe

Po zrobieniu kremu czekoladowego zostało mi mleko skondensowane.  Zaczęłam więc przeszukiwać książki kucharskie w poszukiwaniu przepisu, który zawierałby takie mleko.  Kiedy zobaczyłam te batoniki w książce Nigelli wiedziałam, że to jest to.  Nieco zmodyfikowałam składniki ponieważ nie miałam akurat w domu dokładnie tych składników, o których pisała Nigella.  Wyszło cudowne.  W sam raz na drugie śniadanie do pracy.

 

Składniki:
  • 250 ml mleka zagęszczonego słodzonego
  • 125 g płatków owsianych
  • 40 g wiórków kokosowych
  • 50 g suszonej żurawiny
  • 60 g mieszanki sezamu i płatków migdałowych
  • 65 g mieszanki migdałów i orzechów laskowych

Wykonanie:

Mleko słodzone podgrzać na dużej patelni (robiłam to w garnuszku). W misce wymieszać wszystkie pozostałe składniki, (orzechy i migdały nieco posiekać) a następnie zalać ciepłym mlekiem, dobrze wymieszać.

Formę o wymiarach 23 x 23 cm wysmarować olejem, lub wyłożyć papierem do pieczenia i wyłożyć na to przygotowaną mieszankę , wyrównać.

Piec około 1 godziny w temperaturze 130ºC. Po około 15 minutach od wyjęcia pokroić na 16 batoników. Odstawić do wystygnięcia.


25.02.2011

Zapiekane muszle

Dzisiaj znowu ponamawiam Was do jedzenia makaronu. Danie banalne w wykonaniu, szybciutko się je robi i do tego smaczne.  Jak stwierdził mój syn to taka wersja spaghetti.  Chyba ma rację, bo składniki identyczne, tylko nieco inaczej podane.



Składniki:

  • 250 g makaronu muszle
  • 700 g mielonego mięsa (dałam szynkę)
  • 2-3 rozgniecione ząbki czosnku
  • 1 puszka pomidorów
  • 3 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1 cebula
  • olej do smażenia
  • bazylia, sól, pieprz
  • tarty ser żółty


Wykonanie:


Makaron gotujemy al dente. Ugotowany oblewamy zimną wodą i muszle wykładamy pojedynczo. Poszatkowaną cebulę i czosnek podsmażamy chwilę na rozgrzanym oleju. Dodajemy mięso i smażymy, aż mięso nie będzie surowe. Doprawiamy solą i pieprzem, dodajemy posiekaną bazylię. Pomidory z puszki wyjmujemy, kroimy na kawałki i dodajemy do mięsa razem z koncentratem pomidorowym, mieszamy i chwilę razem smażymy. Sos z puszki pomidorów mieszamy z bazylią i wylewamy na dno naczynia żaroodpornego. Muszle nadziewamy mięsem i układamy w naczyniu. Całość posypujemy tartym serem. Zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 15 minut.

23.02.2011

Ciasto marchewkowo-kokosowe

Nigdy wcześniej nie robiłam marchewkowego ciasta, chociaż jadłam nie jedno.  Ten przepis pochodzi z książki Ainsley'a Harriotta (z moimi niewielkimi zmianami) i można ciasto upiec albo tak jak ja w keksówce, lub też w kilku kokilkach (jak zrobił to Ainsley).  Jest cudne, wilgotne, z posmakiem kokosu.  Dodaję je do akcji Warzywa w słodyczach. 




Składniki:

  • 150 ml oleju słonecznikowego
  • 2 jajka
  • 175 g cukru muscovado
  • starta skórka i sok z 1 pomarańczy
  • 225 g marchewki startej na średnich oczkach
  • 75 g wiórków kokosowych
  • 50 g posiekanych orzechów włoskich
  • 50 g rodzynek
  • 75 g mąki pszennej razowej
  • 75 g mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • szczypta kardamonu


Wykonanie:

Nagrzać piekarnik do 180 stopni. Natłuścić 6 120 ml ramekinów i wyłożyć je papierem do pieczenia (można też użyć 1 keksówki o pojemności 900 ml - wtedy piekarnik nagrzewamy do 160 stopni). Olej, jajka, cukier i skórkę z pomarańczy miksujemy w blenderze aż wszystkie składniki się połączą. Startą marchewkę, kokos, orzechy i rodzynki wkładamy do miski i mieszamy. Dodajemy olejową mieszankę i ponownie mieszamy. Przesiewamy mąki z proszkiem do pieczenia i przyprawami i mieszamy ale tylko do momentu aż składniki się połączą. Ciasto rozlewamy do przygotowanych foremek lub keksówki. Pieczemy aż do suchego patyczka - w przypadku ramekinków około 30 - 35 minut, przy keksówce około 60 minut (moje piekło się nieco dłużej).

21.02.2011

Potrawka z kurczaka z piekarnika / Tovuqli dimlama

Dzisiaj na obiad jedziemy do Uzbekistanu.  Niby daleko, ale danie bardzo swojskie, no może gdyby nie kumin.  Danie podejrzane u Grumków wykonuje się raz dwa i smakuje wybornie, pod warunkiem, że lubicie kumin.
Przy okazji chciałam Was też zaprosić do lektury tej strony, gdzie możecie dowiedzieć się kilku rzeczy o mnie.  Bardzo dziękuję Pani Szalo za pomoc przy korekcie :)


Składniki:
  • kilka kawałków kurczaka
  • 2 cebule pokrojone w cienkie plasterki
  • 2 cukinie pokrojone w plasterki (nie dałam)
  • 2 ziemniaki pokrojone w plasterki
  • 2 pomidory pokrojone w plasterki
  • 30 g rozpuszczonego masła lub oliwy
  • tarty żółty ser
  • 50 ml wody, sól do smaku
  • 1 łyżka nasion kminu
  • posiekana kolendra
  • (dodałam pół kilograma dyni)

Wykonanie::
W naczyniu do zapiekania wyłożyć warzywa. Na warzywach ułożyć kawałki kurczaka. Posolić, posypać kuminem, podlać wodą i oliwą. Wstawić do piekarnika i piec przez godzinę. Sprawdzić czy mięso i warzywa są miękkie. Jeśli nie to wstawić do piekarnika na 30 minut (moje piekły się ponad półtorej godziny). Miękkie mięso i warzywa wyłożyć na talerz. Posypać serem i kolendrą. Podawać.

20.02.2011

Krem z orzechów laskowych i czekolady

Zobaczyłam go w piątek u Dorotki i postanowiłam jak najszybciej przygotować.  Okazało się jednak, że do zrobienia kremu potrzebny jak naprawdę dobry malakser.  Mój nie do końca poradził sobie z orzechami i musiałam skończyć miksowanie w młynku.  Zresztą niewiele brakowało, a spaliłabym malakser.  Dlatego chociaż miałabym ochotę wypróbować wersję z migdałami, na razie oszczędzę sprzęt.  To już moja ostatnia propozycja w ramach Czekoweekendu.





Składniki na około 280 ml kremu:
  • 80 g orzechów laskowych (około 2/3 szklanki)
  • 3/4 szklanki mleka skondensowanego słodzonego
  • 90 g gorzkiej czekolady
  • 3 łyżki golden syrupu, miodu lub syropu z agawy

Wykonanie:
Orzechy laskowe podrumienić (podprażyć) na patelni lub w piekarniku (temperatura 180º), mieszając od czasu do czasu. Obrać z brązowych skórek - najlepiej schodzą po podprażeniu, jeśli zawiniemy je w papierowy ręcznik i potrzemy. Orzechy ze skórkami nadałyby kremowi gorzkiego smaku. Ostudzić.

Ostudzone włożyć do malaksera (foodprocessora). Zmiksować na płynną masę (mniej więcej 8 minut ciągłego miksowania). Orzechy najpierw będą zmielone jak do wypieków, potem powstanie z nich masło, po ostatnich 5 minutach miksowania powstanie z nich w miarę gładki i tłusty płyn.

W garnuszku z grubym dnem umieścić mleko skondensowane, połamaną gorzką czekoladę, syrop. Podgrzewać na małej mocy, do rozpuszczenia się czekolady, mieszając by wszystkie składniki się połączyły. Taką mieszankę, jeszcze ciepłą, wlać do malaksera, do przygotowanej wcześniej masy orzechowej. Zmiksować przez 2 minuty, na gładką masę. Nałożyć do słoiczków, odstawić w temperaturze pokojowej, do stężenia.

19.02.2011

Gorąca czekolada na sposób hiszpański

W czekoladowy weekend zapraszam na gorącą czekoladę.  W końcu trzeba się rozgrzać w te zimne dni.  Przepis pokazała u siebie Bea, która co roku zaprasza nas na to święto, a w tym roku zaprasza w towarzystwie Atinki.
A na profilu na FB rozwiązanie konkursu związanego z tą czekoladą z cynamonem.





Składniki:

  • 60 g gorzkiej czekolady
  • 250 ml ciepłego mleka
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżka cukru (nie dałam )


Wykonanie:

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej wraz z ciepłym mlekiem i cynamonem. Dodać cukier i ubijać / miksować. Kiedy masa jest dobrze rozpuszczona i jednolita zdjąć z palnika i ubijać jeszcze chwilkę.

18.02.2011

Mus czekoladowy

Czekoladowy Weekend czas rozpocząć.  W tym roku w zastępstwie Bei prowadzi go Atinka.  Na początek (bo mam nadzieję, że uda mi się coś jeszcze przygotować) zapraszam na mus przygotowany według receptury żony Ainsley'a Harriott'a


 

Składniki:

  • 130 g czekolady (zawartość kakao minimum 50%)
  • 85 ml zimnej mocnej kawy (najlepiej espresso)
  • 2 ziarenka kardamonu, rozkruszone
  • 2 jajka
  • 2 łyżki cukru pudru (dałam 0,5 łyżki)


Wykonanie:

4 ramekiny o pojemności 120 ml włożyć do lodówki (dzięki temu mus szybciej się zetnie).

Czekoladę połamać na kawałki, włożyć do miski razem z kawą i kardamonem. Rozpuścić w kąpieli wodnej, mieszając od czasu do czasu. (Uważać, żeby miska nie dotykała poziomu wody). Odstawić do ostygnięcia.

Kiedy czekolada już przestygnie, wbijać po 1 żółtku (używając drewnianej łyżki) i dokładnie wymieszać. Białka ubić w oddzielnej misce. Kiedy zaczną się formować lekkie wierzchołki dodać cukier i ubijać dalej, aż białka będą sztywne i błyszczące (jak na bezy). Wmieszać łyżkę ubitych białek do mieszanki czekoladowej i wymieszać. Następnie delikatnie wmieszać resztę ubitych białek. Włożyć mus do ochłodzonych ramekinów i schładzać przez minimum 40 minut aż do 2 godzin (ja użyłam większych ramekinów i mój mus gęstniał nieco dłużej).

17.02.2011

Pieczone pączki

Chodziły za mną już od zeszłego roku i w końcu postanowiłam je zrobić.   To moja kolejna próba znalezienia zastępcy pączków.  Te już dużo bardziej podobne do oryginału, ale dochodzę do wniosku, że jednak nie ma jak smażenie w tłuszczu :) Przepis podpatrzony u Dorotki





Składniki na 24 średniej wielkości pączki (robiłam z połowy porcji):

  • 1 i 1/3 szklanki ciepłego mleka
  • 1 paczka drożdży suchych (7 g) lub 14 g świeżych
  • 2 łyżki miękkiego lub roztopionego masła
  • 2/3 szklanki cukru
  • 2 jajka
  • 5 szklanek mąki pszennej (można część zastąpić np. mąką razową)
  • 1 łyżeczka soli

Do posmarowania i obtoczenia:

  • 100 g masła, roztopionego
  • 1,5 szklanki drobnego cukru (caster sugar)
  • 1 łyżka cynamonu (jeśli nie lubicie, można pominąć)

Suche drożdże rozpuścić w letnim mleku, odstawić na 10 minut (w przypadku świeżych wcześniej trzeba zrobić rozczyn). Po tym czasie do mleka dodać masło (jeśli roztopione, to ochłodzone) i cukier. Wmieszać roztrzepane jajka, dodać mąkę i sól, wyrobić. Można sobie pomóc mikserem z hakiem do ciasta drożdżowego. Ciasto powinno być gładkie, elastyczne, nie klejące. Odstawić przykryte w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.

Po tym czasie ciasto wyjąć, krótko wyrobić, rozwałkować na grubość około 13 mm. Większą szklanką wycinać koła, mniejszą foremką wycinać dziurki, by powstał kształt oponek. Układać na blaszce (wysmarowanej masłem, wysypanej kaszą manną lub na papierze do pieczenia). Przykryć, pozostawić do napuszenia na 45 minut w ciepłym miejscu.

Piec w temperaturze 180ºC około 8 - 10 minut (lepiej sprawdzić już po 8 minutach, nie chcemy bowiem, by pączki były zbyt suche ;).

Jeszcze w czasie pieczenia pączków roztopić masło, cukier wymieszać z cynamonem.

Pączki po upieczeniu przestudzić około 2 minut, potem zanurzać w maśle, z każdej strony, obtoczyć w cukrze, odłożyć na kratkę.

16.02.2011

Spaghetti z fetą

Lubicie makarony?  Bo my bardzo.  Wbrew powrzechnej opinii makaron jest zdrowy (szczególnie ten pełnoziarnisty).  Zapraszam do lektury manifestu makaronu tutaj i do konsumpcji makaronu.

 

Składniki:

  • Makaron spaghetti razowy
  • 1 puszka pomidorów
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 100 g sera feta
  • 3 łyżki czerwonego wina
  • suszona bazylia
  • sól, pieprz, cukier do smaku
  • oliwa

Wykonanie:

Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu. Na patelnię wylewamy odrobinę oliwy i podgrzewamy. Wlewamy pomidory wraz z sosem, dodajemy przecier pomidorowy. Chwilę dusimy a następnie wlewamy wino i podgrzewamy, aż sos się zredukuje. Doprawiamy do smaku cukrem, solą i pieprzem, dodajemy bazylię. Na koniec dodajemy pokruszoną fetę i mieszamy. Ugotowany makaron dodajemy do sosu na patelnię i dokładnie mieszamy, tak aby sos pokrył makaron. Podajemy natychmiast.

14.02.2011

Tęczowy tort

Tort powstał na zamówienie pewnej 5-latki.  Ponieważ zaopatrzyłam się ostatnio w barwniki, córcia zdecydowała, że na urodziny ma być torcik tęczowy.  No to był.  Pomysł na warstwy zaczerpinięty od Whisk Kid, ale wykonanie i samo ciasto już zupełnie inne.
Pomyślałam, że napiszę tutaj też kilka słów o barwnikach.  Wiem, że nie wszystkim się one podobają (podejrzewam, że pewnej lutowej mamie nie spodoba się moje ciasto), ale mają swój urok.  Kupiłam ostatnio barwniki 2 firm.  Jedne od Dr. Oetker'a a drugie ASDA (jedne i drugie kupine w Anglii).  Te drugie robione podobno z samych naturalnych składników.  Niestety ich trwałość podczas pieczenia (na niektóych kolorach jest informacja, że nie przetrwają wysokiej temperatury, na innych nie), czy intensywność kolorów pozostawia wiele do życznia.  Niebieskiego koloru nie widać wcale.  Te z Dr. Oetker'a nie mają informacji o naturalnych składnikach, ale kolory wychodzą wyraźne i nic się nie dzieje podczas pieczenia.  Ciekawe kiedy firma zdecyduje się na wprowadzenie barwników na polski rynek.






Składniki na 1 biszkopt (ja robiłam 5 oddzielnych porcji):

  • 2 jajka
  • 10 g mąki ziemniaczanej
  • 50 g mąki pszennej tortowej
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 25 g cukru
  • 1/2 łyżeczki barwnika w płynie

Wykonanie:

Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę powoli dodając cukier. Dodajemy po jednym żółtku nadal ubijając. Razem z żółtkami dodajemy barwnik. Na koniec dodajemy mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy. Wylewamy na okrągłą blachę (ja dałam 24 cm, ale może być też nieco mniejsza) wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w 180 stopniach przez około 12-14 minut. Studzimy na kratce.


Składniki na krem (źródło):

  • 1 kg sera mascarpone, schłodzonego
  • 5 łyżek cukru pudru
  • 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • 300 g szklanki śmietanki kremowej 30%, bardzo zimnej

dodatkowo różne barwniki


Wykonanie:

Ser mascarpone wymieszać (na niskich obrotach robotem) z cukrem i ekstraktem wanilii, a następnie z ubitą na bardzo sztywną pianę śmietanką kremową (też robiłam to robotem). Krem podzielić na pół. Jedną połowę odkładamy do udekorowania tortu z wierzchu (nie zużyłam całej części - reszta została wykorzystana przy babeczkach). Drugą połowę podzieliłam na mniej więcej równe 4 części. Każdą część pokolorowałam innym barwnikiem (w zależności od barwnika używałam około pół łyżeczki płynu i dokładnie mieszałam - robotem na niskich obrotach).


Na paterze układać poszczególne kolorowe biszkopty, które przekładamy kolorowym kremem. Całość dekorujemy odłożonym kremem białym, chociaż jeśli ktoś ma ochotę ten też można zabarwić.

Jeśli nie posiadamy barwników można zrobić biszkopt z kakao (część mąki zastępujemy kakao, około pół łyżki) i przełożyć białym kremem. Krem można też lekko zabarwić kawą rozpuszczalną.

13.02.2011

Babeczki amorka

Powstały zupełnie przez przypadek.  Została mi masa z mascarpone i nie chciałam, żeby się zmarnowała.  Do zrobienia amorkowych babeczek wykorzystałam przepis Kasi na muffinki Cappucino oraz pomysł Nigelli na skrzydlate babeczki.  A nazwałam je tak oczywiście z powodu święta.





Składniki:

  • 2 szklanki mąki
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka mleka
  • 125 g masła (roztopionego)
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 2 łyżki kawy rozpuszczalnej (dałam 1 łyżkę)
  • 1/4 łyżeczki cynamonu (dałam kardamon)
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia


Na krem:

Użyłam resztek z kremu z tego przepisu. Tak około 100 g

Wykonanie:

Wszystkie suche składniki łączymy ze sobą w dużej misce. W drugiej misce łączymy roztopione i przestudzone masło, mleko, jajko i wanilię. Składniki mokre przelewamy do suchych i mieszamy kilka razy, niedbale, tylko do połączenia się składników. Formę do muffinek wykładamy papilotkami i w każdej z nich umieszczamy ciasto do 3/4 wysokości papilotek. Pieczemy w 200 stopniach przez około 20 - 25 minut. Najlepiej sprawdzić patyczkiem czy ciasto się do niego nie klei.

Gdy babeczki wystygną, odcinamy wierzchołki albo wykrajemy z góry kawałek w kształcie dysku. Następnie przecinamy wykrojone kółko z ciasta na pół żeby zrobić skrzydełka. Ubijamy śmietanę, aż będzie sztywna. W oddzielnej misce mieszamy mascarpone z cukrem i wanilią. Dodajmy do niego ubitą śmietanę i mieszamy (ja podzieliłam masę na kilka części i do każdej dałam inny kolor) . Na każdą babeczkę nakładamy około 2 łyżeczki kremu w który wkładamy skrzydełka.

11.02.2011

Tarta z jabłkami

To popisowe ciasto mojej siostry.  Mamy taką małą tradycję, że jak zjeżdżamy do niej z wizytą, mój mąż zawsze wyprosi na wieczorne pogaduszki tę tartę.  Przepis znaleziony w "Pieprz i Sól" i mam wrażenie, że tam nie nazywał się tartą.  Ponieważ my tak ją nazywamy tak więc zostanie.  




Składniki:

  • 250 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 100 g cukru
  • 1/2 łyżeczki imbiru (tym razem dałam świeży, ale można dać też sproszkowany)
  • 125 g masła

  • 5 - 6 jabłek
  • skórka otarta z 1 cytryny


Dodatkowo:

  • 50 ml kremówki
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • ewentualnie cukier


Wykonanie:


Jabłka obrać, pokroić na kawałki i poddusić. Dodać skórkę z cytryny i ewentualnie odrobinę cukru.

Masło, proszek do pieczenia, mąkę, imbir i masło posiekać i zagnieść ciasto. Odłożyć 1/3 ciasta. Resztę wyłożyć na formę do tarty (formę można lekko posmarować masłem). Na ciasto wyłożyć podprażone jabłka i pokruszyć na nie pozostałe ciasto. Piec około 45 minut w 180 stopniach.

Ubić kremówkę z cynamonem i ewentualnie odrobiną cukru. Wyłożyć na przestudzone ciasto. Podawać natychmiast.

9.02.2011

Muffiny jak pączki

Pojawiały się w wielu miejscach, ale najpierw zobaczyłam je u Dorotki.  Miałam ochotę zobaczyć czy rzeczywiście są takie jak pączki.  No i wyglądają rzeczywiście podobnie, ale już tak nie smakują.  Nic a nic.  Są smaczne, cynamonowe, nawet bardzo, ale zupełnie nie przypominają w smaku pączków.




Składniki: (na 9 sztuk - u mnie 11)

  • 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/3 szklanki oleju
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 jajko
  • 3/4 szklanki mleka

Ponadto:

  • około 60 g masła, roztopionego
  • 1/3 - 1/2 szklanki drobnego cukru
  • 1 łyżka cynamonu


Wykonanie:

Tradycyjnie jak na muffiny: w jednym naczyniu wymieszać suche składniki (mąkę, proszek, sól, cukier, gałkę, cynamon), w drugim mokre (olej, roztrzepane jajko, mleko). Połączyć zawartość naczyń, wymieszać tylko do połączenia się składników.

Formę do muffinek wyłożyć papilotkami i napełnić ciastem do 3/4 wysokości.

Piec w temperaturze 180ºC przez 20 - 25 minut, do tzw. suchego patyczka. Jeszcze ciepłe wyjąć na kratkę. Krótko obtaczać w roztopionym maśle, następnie dokładnie w cukrze z cynamonem.

8.02.2011

Klopsiki kofta w sosie pomidorowo - jogurtowym


Zastanawiałam się w sobotę co zrobić na niedzielny obiad kiedy zobaczyłam wpis Wiosenki i już nie miałam wątpliwości.  Klopsiki są przepyszne a obiad okazał się bardzo sycący.  Podałam je do wyboru z chlebem roti lub kuskusem (chociaż byli i tacy co jedli z tym i tym).  Przepis dodaję do akcji Z Widelcem po Azji.



 
Składniki:

  • 50 dag mielonej jagnięciny (u mnie wieprzowina)
  • 1 cebula starkowana
  • kawałek imbiru o dł. 2 cm, starty
  • 3 ząbki czosnku, drobno posiekane
  • 2 zielone papryczki chilli, drobno posiekane
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 jajko
  • 2 łyżeczki ziaren kolendry
  • 2 łyżeczki ziaren kminku
  • 3 łyżki oleju
  • kawałek laski cynamonowej
  • 5 goździków
  • 6 torebek nasiennych kardamonu
  • 1 cebula drobno posiekana
  • 1/2 łyżeczki kukrumy
  • 1 łyżeczka papryki
  • 1 łyżeczka indyjskiej przyprawy garam masala
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 20 dag pomidorów z puszki
  • 150 ml tłustego jogurtu


Wykonanie:

Cebulę umieścić na sicie i łyżką wycisnąć z niej sok. Dodać mięso, imbir czosnek, chilli, sól, jajko. Podzielić na 20 równych porcji i uformować z każdej kulkę. Przykryć woreczkiem foliowym i wstawić na 2 godziny do lodówki. Aby przygotować sos należy uprażyć na małej patelni na małym ogniu ziarna kolendry. Zdjąć z patelni i w podobny sposób przygotować kminek. Uprażone przyprawy utrzeć w moździerzu. Na patelni o grubym dnie rozgrzać oliwę. Dodać laskę cynamonu, goździki, kardamon oraz cebulę i smażyć, aż się zrumieni. Wrzucić przyprawy i sól. Smażyć 30 sekund. Dołożyć pomidory, zdjąć z ognia i powoli wlewać jogurt. Umieścić na ogniu, dodać kulki mięsne i zagotować. Dusić ok.1 godziny potrząsając od czasu do czasu patelnią, żeby klopsiki się nie przypaliły.

7.02.2011

Roti

Wspaniały chlebek rodem z Indii.  Kiedy go skosztowaliśmy, nie mogliśmy się nadziwić, że tak wspaniale może smakować mieszanka tylko wody i mąki.  W oryginale chleb jest pieczony w specjalnym glinianym piecu  tandoori opalanym węglem lub drewnem.  Tak pieczony smakuje pewnie jeszcze wspanialej.  Chlebek oczywiście dodaję do akcji Grumków. Przepis z Encyklopedii Chleba  Ingram& Shapter.


Składniki:

  • 350 g mąki atta lub pszennej razowej
  • 1 łyżeczka soli
  • 250 ml wody

2-3 łyżeczki stopionego masła do posmarowania (najlepiej jeśli będzie to ghee)


Wykonanie:

Mąkę i sól przesiać do miski (jeżeli oddzieliły się otręby wrzucamy je do miski razem z resztą mąki). Stopniowo dodajemy wodę i wyrabiamy miękkie ciasto. Zagniatamy przez około 3-4 minuty. Wkładamy do lekko naoliwionej miski i dajemy ciastu odpocząć przez godzinę. Wykładamy na powierzchnię posypaną mąką. Dzielimy na 6 równych kawałków, które kształtujemy w kule. Każdą kulę rozpłaszczamy wnętrzem dłoni. Przykrywamy i odstawiamy na 10 minut. W międzyczasie nagrzewamy piekarnik do 230 stopni. Przygotowujemy 3 blachy do pieczenia wyłożone papierem. Blachy nagrzewamy w piekarniku (ja piekłam na 1 blaszce w 3 turach). Rotis rozwałkowujemy na placki o średnicy około 15 cm. Wykładamy na ogrzane blachy i pieczemy przez 8-10 minut. Rotis są gotowe kiedy pojawią się na powierzchni lekko brązowe pęcherzyki. Placki smarujemy roztopionym masłem (zapomniałam).

6.02.2011

Placuszki z dziurką

Placuszki robione przez mojego męża i córcię.  Doskonałe na podwieczorek lub lekki obiad.



 

Składniki:

  • 1 szklanka mleka
  • 1,5 szklanki mąki
  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • po 1 szczypcie: zmielonych goździków, gałki muszkatołowej, soli
  • 4 - 5 jabłek
  • olej do smażenia


Wykonanie:

Jabłka obieramy, kroimy przez środek na plasterki o grubości 1 cm (lub nieco mniejszej). Wycinamy ze środka każdego plasterka gniazdo nasienne (ja użyłam maleńkiego kółka od piernikowej foremki choinkowej).

Jajka i mleko mieszamy, aby się dokładnie połączyły. Stopniowo dodajemy mąkę i przyprawy cały czas mieszając. Kiedy ciasto jest już gładkie wkładamy kawałki jabłka, obtaczamy w cieście i smażymy na dobrze rozgrzanym oleju na złoty kolor. Osączamy na ręczniku papierowym. Podajemy ciepłe posypane dużą ilością cukru pudru.

5.02.2011

Legumina truskawkowa

"Mamo jak mi pomożesz posprzątać pokój to kupię Ci lody".  "Wiesz co mam lepszy pomysł, jak posprzątasz sama to zrobimy na kolację coś z Twojej książki kucharskiej". No i zrobiłyśmy.




Składniki (na 3 porcje):

  • 2 szklanki mleka
  • 2 żółtka
  • 8 łyżek kaszy manny
  • 1 szklanka truskawek (dałam zamrożone, zmiksowane)
  • 2 łyżeczki cukru

Wykonanie:

Kaszę mieszamy z nieco ponad połową szklanki mleka. Resztę mleka gotujemy. Do gotującego się mleka dodajemy rozmieszaną kaszę, dosładzamy i gotujemy kilka minut. Kaszę odstawiamy do ostygnięcia. Do przestudzonej kaszy dodajemy żółtka i truskawki. Miksujemy, aż powstanie puszysta masa. Kokilki smarujemy lekko masłem i wlewamy do nich truskawkową masę do mniej więcej 3/4 wysokości. Pieczemy w 200 stopniach przez około 15 minut.

4.02.2011

Sezamowe paluszki z kurczaka

Doskonała przekąska na karnawałowe spotkania.  Ja jednak podałam kurczaczki z pitą, sosem i sałatką jako obiad.


 

Składniki:

  • 1 podwójna pierś z kurczaka
  • 1 jajko
  • 3-4 łyżki mąki
  • 3-4 łyżki sezamu
  • 3-4 łyżki bułki tartej
  • przyprawa cajun
  • sól, pieprz


Wykonanie:

Kurczaka umyć i osuszyć. Pokroić w 2 cm paski. Przyprawić przyprawą cajun, solą i pieprzem. Obtoczyć w mące, następnie w roztrzepanym jajku. Sezam i bułkę tartą wymieszać. Obtoczyć w panierce kurczaka. Smażyć na dobrze rozgrzanym oleju na złoty kolor. Podawać z dowolnym sosem.

3.02.2011

Dip koperkowo-czosnkowy

Ekspresowe wykonanie, wspaniały smak.  Jeśli ktoś lubi można dodać więcej czosnku, można też oczywiście dać świeży rozgnieciony (tak bym zrobiła gdybym go akurat miała w domu).  Idealny do czegoś, co już niedługo tutaj się pojawi.

 

Składniki:

  • 3 łyżki śmietany 10% / jogurtu naturalnego
  • 3 łyżki majonezu
  • 3 - 4 łyżeczki posiekanego koperku (użyłam mrożonego)
  • 1 łyżeczka czosnku granulowanego (można dać 1 ząbek rozgniecionego świeżego)
  • sól, pieprz


Wykonanie:

Wszystkie składniki dokładnie wymieszać. Doprawić do smaku. Schłodzić przed podaniem.

2.02.2011

Szarlotka królewska

Szarlotka upieczona przez moją teściową.   Inna niż tradycyjne szarlotki, ale przepyszna.  Poniważ dzieci są najlepszymi testerami jakości (jak napisała tutaj Asia) powiem, że moja córcia pochłonęła jeden kawałek i natychmiast poprosiła o następny.




Składniki:
Biszkopt:
  • 5 jaj
  • 5 łyżek cukru
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Nadzienie:
  • 1,5 kg jabłek
  • 2 galaretki pomarańczowe
  • 1 łyżka cukru pudru
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 2 opakowania śmietan-fixu
  • 50 dag śmietany kremówki
  • gorzka czekolada do dekoracji

Wykonanie:

Szykujemy biszkopt. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę powoli dodając cukier. Dodajemy po jednym żółtku nadal ubijając. Na koniec dodajemy mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy. Wylewamy na standardową prostokątną blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w 180 stopniach przez około 30 minut. Studzimy na kratce.
Jabłka ścieramy na tarce i podsmażamy kilka minut. Wsypujemy galaretki i dokładnie mieszamy, aż się rozpuszczą. Gorącą masę wykładamy na biszkopt (najlepiej robić to w formie, w której piekliśmy biszkopt). Studzimy.
Kremówkę ubijamy z cukrami i śmietan fixem. Rozprowadzamy na jabłkach. Posypujemy startą czekoladą i schładzamy.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...