Od dawna miałam ochotę spróbować 
Eggnog.  Tak naprawdę to czułam, że powinnam.  W końcu wykształcenie do 
czegoś zobowiązuje, prawda?  A Eggnog to bardzo znany amerykański 
świąteczny drink.  Na zrobienie wersji od Chilliibite namówiła mnie Asia (Strega).  Ja natomiast namówiłam Edytkę,
 żeby zrobiła drink ze mną.  Tym bardziej, że i tak miała go w planach. 
 Zrobiłam z połowy porcji, żeby wypróbować czy lubię się z takimi 
napojami.  Lubię, zdecydowanie.
Ponieważ to ostatni wpis w tym roku, chciałabym wszystkim czytelnikom życzyć udanego wieczoru, a w przyszłym roku oddechu.
Składniki (na około 650 ml bazy):
- 3 jajka
- 1 żółtko
- 55 g cukru
- 1/8 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki ekstraktu wanilii
- 375 g mleka
- 125 g śmietanki kremówki 30-36%
- gałka muszkatołowa
- cynamon
Wykonanie:
W 
garnku zagotować wodę.  Ustawić na nim dużą, metalową miskę.  Do miski 
wbić  jajka, żółtko, dodać cukier, sól i wanilię. Ucierać masę przez 
około 5 - 8 minut, aż masa osiągnie temperaturę 70 - 80 C i będzie 
delikatna i puszysta.  Cały czas ucierać i dodać mleko i śmietankę.  
Ucierać jeszcze przez chwilę.  Dodać startą gałkę i cynamon.  
Wymieszać.  Przelać do butli i odstawić do schłodzenia.
Do 
gotowej, zimnej bazy mleczno-jajecznej dodać alkohol - na 1 litr bazy ok
 250 ml (w zależności od gustu i dodawanego alkoholu). Można dodać rum, 
brandy, whiskey.
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.