Kiedyś omlety gościły u nas bardzo często, potem jednak faza minęła. Na upieczenie tego namówiła mnie koleżanka w pracy. Przepis już dawno temu pokazała Liska, więc na pewno część z Was już go robiła. Jeżeli jednak nie, to polecam. Szczególnie w zimne poranki.
Składniki:
- 3 jajka
- 3/4 szklanki mleka
- 3/4 szklanki mąki pszennej (dałam jasną orkiszową)
- szczypta soli
- łyżka miodu
- 1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego / cynamonu
- 1 duże jabłko, obrane, pokrojone na kawałki
- 1 łyżka masła
Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni.
W patelni, która nadaje się do pieczenia rozpuścić masło. Wrzucić pokrojone jabłka i podsmażać przez kilka minut. Dodać miód i przyprawy i zdjąć z ognia. W mikserze ubijać jajka z mlekiem i mąką przez 1 - 2 minuty. Masę jajeczną przelać do podsmażonych jabłek i wstawić do nagrzanego piekarnika na 15-20 minut, aż omlet się zetnie i będzie lekko brązowy. Podawać na ciepło.
Taki omlet jest najlepszy na śniadanie! Prosty i smaczny w przygotowaniu, takie powinno być śniadanie. Nic dodać nic ująć, po prostu wzorowy przepis. Będzie u mnie na stole chyba codziennie :)
OdpowiedzUsuńDziwnie to smakowało powiem szczerze, jajko z jabłkiem tak średnio podchodzi mi te połączenie. Powiem szczerze że jak dla mnie nie bardzo ale jak ktoś lubi to czemu nie.
OdpowiedzUsuńCzęsto jadany u mnie w domu, mama bardzo często robiła taki omlecik na śniadanie dla wszystkich i zdarzało mi się często nawet jeść, nie powiem bo bardzo dobry jest.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na słodkie śniadanie! W dodatku proste w przygotowaniu i bez cukru! Świetnie, że dzielisz się takimi przepisami. Muszę koniecznie wypróbować, bo jestem zdecydowanie fanką śniadań na słodko. Ostatnim moim odkryciem były fit naleśniki z serem i nasionami chia. Nie ukrywam, że jadłam je niemal codziennie, bo są tak pyszne. Więc teraz wypróbuje Twój pomysł. Z pewnością będzie bomba! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń