Spotkania towarzyskie owocują kolejnymi przepisami. Najpierw idziesz gdzieś, a tam koleżanka/kolega przynosi coś pysznego. Prosisz o przepis, a na następne spotkanie, już w innym gronie, sam przynosisz tę potrawę. Tak było tym razem. Wprawdzie link z przepisem, który dostałam nie działał, ale znalazłam go sama. Już wiem, że jednak koperek (nie było go w oryginalnym przepisie, a w tym, który znalazłam sama) to nie jest najlepszy pomysł. Obstawiam też, że czosnek niedźwiedzi to będzie to, ale trzeba poczekać do wiosny.
Składniki:
Na ciasto:
- 600 g mąki (użyłam jasnej orkiszowej)
- 40 g świeżych drożdży/ 9 g drożdży instant
- 3/4 szklanki ciepłego mleka
- 1/2 szklanki ciepłej wody
- 1 jajko
- 1/2 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 4 łyżki oliwy
Na masło:
- 120 g masła w temperaturze pokojowej
- 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 3 łyżki posiekanych liści bazylii
- 4 ząbki czosnki
- 1 łyżeczka soli
Wykonanie:
Przygotować masło. Do miski włożyć masło, zioła, sól i przeciśnięte ząbki czosnku. Wymieszać całość widelcem lub blenderem. Masło zważyć i podzielić na 3 równe części.
Do misy wsypać mąkę i zrobić wgłębienie. Do wgłębienia wkruszyć drożdże i wlać mleko i wodę. Dodać cukier. Zagarnąć odrobinę mąki i odstawić na kwadrans. Kiedy drożdże zaczną pracować, dodać jajko, sól i oliwę i wyrobić robotem ciasto. Ciasto podzielić na 3 równe części (polecam zważyć całość i podzielić na 3 równe części). Każdą część rozwałkować na prostokąt. Posmarować jedną częścią masła i podzielić na 4 - 5 pasków. Każdy pasek złożyć w harmonijkę (ok 2 cm szerokość).
Formę okrągłą (20 - 22 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Każdą harmonijkę z ciasta wkładać pionowo w formie. Kiedy włożymy wszystkie harmonijki, przykrywamy formę ściereczką i odstawiamy na około kwadrans.
Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. Wkładamy formę do rozgrzanego piekarnika i pieczemy około 30 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.