31.01.2013

Ciasto żurawinowe

Mam w zamrażarce cały woreczek żurawiny.  Zamroziłam ją z myślą, o cudownych ciastach, ale jakoś ich nie robię.  Na przyjazd dziadków postanowiłam wykorzystać przynajmniej część zawartości tego woreczka.  Lekko zmodyfikowałam ten przepis  i tak oto powstało to żurawinowe ciasto.  Jest niezwykle miękkie i wilgotne.  Przyznam, że nie spodziewałam się, że będzie aż tak dobre.






Składniki:
Na ciasto:
  • 190 g mąki pszennej pełnoziarnistej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 125 ml oleju
  • 80 g cukru trzcinowego
  • 2 jajka
  • 160 ml jogurtu naturalnego
  • 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Na nadzienie owocowe:
  • 350 g żurawiny (dałam mrożoną)
  • 100 g miodu
Na kruszonkę:
  • 200 g mielonych migdałów
  • 80 g cukru trzcinowego
  • 120 g masła
Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 180 stopni.  22 cm tortownicę wyłożyć papierem na dnie. 
Do garnka o grubym dnie wsypać żurawinę i miód.  Gotować na średnim ogniu przez kilka minut, aż owoce się lekko rozpadną.  Odstawić.
W misce wymieszać olej, jajka, jogurt i wanilię.  Dodać przesianą mąkę, cukier i proszek do pieczenia.  Całość wymieszać i przelać do przygotowanej formy.  Na wierzch wyłożyć ugotowane owoce.
Do miski wsypać mielone migdały.  Dodać zimne masło i wyrobić rękoma, aż powstanie kruszonka.  Dodać cukier i wymieszać.  Kruszonkę wysypać na owoce.  Piec około 50 - 60 minut, aż do suchego patyczka.


29.01.2013

Jagodowy Eton Mess

Uwielbiam ten deser z różnych przyczyn.  Po pierwsze można zrobić tysiące różnych wersji smakowych, po drugie jest banalny w przygotowaniu, po trzecie nie trzeba trzymać się żadnych proporcji,  a po czwarte smakuje obłędnie.  To czego w nim nie lubię, to ilość kalorii :)
Jeżeli nie macie frużeliny jagodowej, możecie użyć dżemu jagodowego, lub na przykład wiśniowego.






Składniki:
 Wykonanie:
Bezy (na jedną porcję użyłam ok. 50 g) rozkruszamy.  Schłodzoną śmietanę ubijamy z odrobiną cukru (dałam 1 łyżeczkę na ok. 100 g śmietany).  Na dno naczynia wkładamy część rozkruszonych bez, na to odrobię kremówki, frużelinę, znowu bezy, śmietanę i owoce.  Wierzch dekorujemy odrobiną bez.  Podajemy natychmiast.



28.01.2013

Chlebek dyniowy z kawą i czekoladą

Kolejna dynia rozkrojona.  Zostały jeszcze tylko 3 świeże i kilka sporych worków w zamrażalniku. Najpierw miałam zrobić risotto, ale skończył się odpowiedni ryż.  Potem pomyślałam, że kolejny chlebek to będzie to.   Ponieważ w szafce leżała rozpakowana czekolada, postanowiłam zrobić wersję czeko.  Znalazłam coś lepszego niż szukałam: dynia, kawa i czekolada.  To jest to, tak wilgotnego ciasta dawno nie jadłam.  Przepis jest na ogromną ilość ciasta (1 keksówka oraz 12 muffinek).  Spokojnie można zrobić z połowy porcji, chociaż nie sądzę, żeby nawet  tak duża ilość się zmarnowała.




Składniki (na 12 muffinek oraz 1 keksówkę):
  • 430g  puree dyniowego
  • 4 jajka, lekko ubite
  • 250 ml oleju
  • ⅔ filiżanki espresso
  • 500 g cukru
  • 550 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka sody 
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1½ łyżeczki soli 
  • 1 łyżeczki cynamonu *
  • 1 łyżeczki gałki muszkatołowej *
  • ½ łyżeczki mielonych goździków *
  • ¼ łyżeczki imbiru *
  • 250 g filiżanki pokrojonej czekolady
  • 1 filiżanka orzechów włoskich (opcjonalnie)

* zamiast tych przypraw dałam 3 łyżeczki przyprawy do piernika

Wykonanie:
Nagrzać piekarnik do 180 stopni.  Wszystkie składniki przełożyć do miski i mieszać tylko do połączenia składników.  Przełożyć do keksówki (30 cm) wyłożonej papierem do pieczenia oraz 12 foremek muffinkowych.  Piec 50 minut (muffinki 20 minut), aż do suchego patyczka.  Wyłożyć na kratkę i ostudzić.

Kokosanki z płatkami owsianymi



W styczniowej Kuchni zadebiutowała Małgosia.  Był to debiut w niebiesko - kokosowych barwach.  Wiedziałam, że spróbuję kilku z tych wypieków, bo kokos jest u nas lubiany.  Na pierwszy rzut poszły niezbyt wymagające kokosanki.  Pyszne ciasteczka, w sam raz do kawy czy herbaty.  Według mnie trochę zbyt słodkie, ale dzieciom i mężowi smakowały takie jak w oryginalnym przepisie.  Bardzo smakowały.



Składniki (na ok. 50 ciasteczek):
  • 110 g masła
  • 230 g cukru trzcinowego (można dać mniej)
  • ziarenka z 1 laski wanilii
  • 1 jajko
  • 120 g mąki pszennej pełnoziarnistej
  • 60 g pokruszonych płatków kukurydzianych
  • 100 g płatków owsianych górskich
  • 100 g wiórków kokosowych
  • 1 łyżeczka sody
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki soli


Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.  2 blachy wyłożyć papierem do pieczenia. Masło utrzeć z cukrem i ziarnkami wanilii.  Dodać jajko i dalej ucierać na pulchną masę.  W misce wymieszać pozostałe składniki, a następnie dodać je do masy maślano-jajecznej.  Wymieszać dokładnie łyżką lub ręką.  Przy pomocy łyżeczki wykładać porcje ciasta na przygotowane blachy, jedna łyżeczka to 1 ciastko.  Zachować odstępy, gdyż ciasteczka urosną.  Piec na złoty kolor ok. 12 minut.  Wyjąc z piekarnika, chwilę odczekać (aż ciasteczka przestaną być niezwykle delikatne) i przenieść na kratkę do wystudzenia.

24.01.2013

Kruche ciasteczka z maszynki



Takie ciasteczka to wspomnienie dzieciństwa.  Wtedy mama wyciskała je przy pomocy maszynki do mięsa i miały nieco inne kształty. Od niedawna jesteśmy z mamą, oraz dzięki niej, posiadaczkami maszynek do wyciskania takich ciasteczek.  Przyznam, że ja jeszcze się za nie nie zabrałam, ale też na razie nie muszę.  Mama wypieka je systematycznie, a dzieciaki za nimi przepadają.  Zresztą nie tylko dzieciaki.


Składniki:
  • 500 g mąki
  • 5 żółtek
  • 2 łyżki smalcu
  • 2 łyżki oleju
  • 1 łyżka śmietany
  • ok 100 g cukru pudru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 250 g masła lub margaryny
  • 3 - 4 łyżki cukru waniliowego
Wykonanie:

Posiekać nożem wszystkie składniki i bardzo krótko zagnieść.  Przełożyć do maszynki i wyciskać na blachę (suchą, bez papieru).  Piec w 180 stopniach około 15 minut, na jasny złoty kolor.

Chleb z orzechami i rodzynkami


Mistrz jest mistrzem nie tylko w chlebach na zakwasie.  Te drożdżowe to również mistrzostwo świata.  Pewnie bym się nie zagłębiła zbytnio w te przepisy, gdyby nie apetyczne zdjęcie Ewy.  A teraz wiem, że spróbuję też innych drożdżowych chlebów z "A Baker's book..." Hamelmana.



Składniki:
  • 450 g mąki pszennej pełnoziarnistej
  • 450 g mąki chlebowej
  • 600g wody
  • 18 g (1 łyżka) soli
  • 5 g drożdży instant
  • 150 g rodzynek (najlepiej sułtanek)
  • 150 g orzechów (w oryginale pekany, ale ja dałam włoskie)
Wykonanie:
Rodzynki zalać ciepłą wodą i odstawić na maksymalnie 30 minut.  Wszystkie składniki, poza rodzynkami i orzechami włożyć do miski.  Wyrabiać na najniższej prędkości przez 3 minuty.  Ciasto powinno być dość luźne.  Przełączyć mikser na wyższe obroty i wyrabiać przez kolejne 3 minuty.  Dodać osuszone rodzynki i posiekane orzechy.  Wyrabiać na najniższej prędkości tylko do czasu, aż orzechy i rodzynki będą rozłożone w miarę równomiernie w cieście.   Miskę nakryć i odstawić ciasto na 2 godziny do wyrastania.  Złożyć ciasto po 1 godzinie.
Następnie uformować bochenek, przełożyć do kosza i nakryć płótnem oraz włożyć do worka.  Odstawić na kolejną godzinę do wyrośnięcia.  Rozgrzać piekarnik do 230 stopni.  Piec chleb w tej temperaturze przez 15 minut.  Następnie zmniejszyć temperaturę do 220 stopni i piec przez kolejne 30-40 minut.


22.01.2013

Zrazy z indyka

Takie zrazy, nie zrazy.  Nie są duszone w sosie, a smażone na patelni.  Pomyślałam, że zamiast surowego boczku, dam do środka taki chrupiący.  To był dobry pomysł.


Składniki:
  • ok. 500 g piersi z indyka
  • 3 - 4 plastry boczku
  • 1 ogórek konserwowy
  • 1/4 cebuli
  • sól, pieprz
Wykonanie:
Boczek podsmażyć na patelni, aż będzie chrupiący.  Odłożyć do ostygnięcia.  Następnie pokroić w paski. Pierś pokroić na płaty.  Każdy delikatnie rozbić i posolić oraz popieprzyć.  Cebulę pokroić w piórka, ogórek w piórka.  Na każdym płacie położyć kawałki boczku, ogórka i cebuli.  Zwinąć i spiąć szpikulcem.  Smażyć na oleju na złoto z każdej strony.

Pieczony kurczak w panierce

Agnieszka pokazało ostatnio świetnego kurczaka od Billa Grangera.  Moja córcia jak go zobaczyła zareagowała bardzo spontanicznie.  Potem, gdy kurczak już pojawił się na stole, zjadła dwie porcje.  Chłopakom też smakował.  Będą powtórki, oj będą.



Składniki:
  • 375 ml  jogurtu
  • 1 łyżeczka soli morskiej
  • 1 łyżeczka mielonego imbiru
  • 1 łyżeczkakurkumy
  • 2 łyżeczki mielonej kolendry
  • 2 łyżeczki mielonej papryki
  • 10 pałek z kurczaka
  • 200 g bułki tartej


Wykonanie:

Do dużej miski przełożyć jogurt, sól morską, imbir, kurkumę i po 1 łyżeczce kolendry i papryki.  Dokładnie wymieszać.  Kurczaka umyć i przełożyć do marynaty jogurtowej.  Każdy kawałek dobrze obtoczyć w jogurcie.  Miskę wstawić do lodówki na 24 godziny (ja wstawiłam wieczorem, a piekłam w południe).
Piekarnik rozgrzać do 190 stopni.   Na talerzu wymieszać bułkę tartą z pozostałą kolendrą i papryką, solą i pieprzem.  Wyjmować po jednym kawałku kurczaka i obtaczać w panierce.  Wykładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.  Piec przez 40-45 min, aż będzie złoty.
Podawać na przykład z sałatką coleslaw i pieczonymi ziemniakami z tymiankiem.

Falancini

Trzeba się przyznać.  Na blog Arka zajrzałam kilkanaście razy.  Trafiłam akurat na przepisy, które były dla mnie za trudne do zrobienia, bądź też składniki były  niedostępne.  Kiedy jednak zobaczyłam nazwę Falancini, a potem ojciec przypadku, z zainteresowania zajrzałam znowu.  Wsiąkłam.  Przeczytałam post, potem kolejny.  Nie tylko przepisy, ale sama treść, z której można się tyle dowiedzieć.  Poprawię się od tej pory.  Obiecuję. A teraz przepis, który  Arek wynalazł przypadkowo

A do falancini będą Wam potrzebne chlebki pita


Składniki:
  • 500g obranej marchwi
  • 100g ugotowanego ryżu (wystudzonego)
  • 30g startego Parmezanu lub Grana Padano
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 jajko
  • 2 ząbki czosnku (rozgniecione i posiekane)
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego w proszku
  • ½ łyżeczki ostrej papryki/ pieprzu cayenne
  • 2 łyżki bułki tartej
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • Sól morska
  • Świeżo zmielony pieprz
  • Olej do smażenia
Panierka:
Równe ilości bułki tartej i wiórków kokosowych 

Wykonanie:
Marchewkę zetrzeć i odcisnąć sok.  Przełożyć do robota z pozostałymi składnikami i zmielić.  Z masy formować kulki wielkości orzecha włoskiego.  Każdą kulkę obtoczyć w panierce. Układać na blasze i włożyć na minimum godzinę do lodówki.
Smażyć w głębokiej patelni po kilka minut z każdej strony, na złoty kolor. 

18.01.2013

Guacamole i grzanki

Jak tu zjeść czosnek?  Trzeba się przecież jakoś bronić w takich okolicznościach przyrody.  A może mocno czosnkowe guacamole?  Tak, to jest to.  A do tego grzanki z domowego pieczywa.  Swoją drogą ponownie odkryłam ten oto chleb i jesteśmy zachwyceni.  
Awokado możecie utłuc tłuczkiem do ziemniaków, widelcem czy utrzeć w moździerzu.  A jeśli nic się Wam akurat nie chce, zawsze można użyć blendera.



Składniki:
  • 2 awokado
  • 2 ząbki czosnku (można też dać 1)
  • pół małej cebuli
  • sok z 1/2 limonki
  • sól, pieprz
Wykonanie:
Czosnek i cebulę drobno posiekać.  Awokado przekroić na pół, pozbawić pestki i wyjąć miąższ.  Od razu skropić go sokiem z limonki.   Miąższ rozdrobnić na jednolitą masę, dodać czosnek, cebulę i doprawić do smaku.




17.01.2013

Czekoladowy Vacherin


W planach miałam od dawna, od kiedy zobaczyłam je tutaj. Czekałam tylko na "wolne" białka.  Ciasto słodkie, bardzo słodkie.  Najlepsze po 2 - 3 godzinach, kiedy wszystko się lekko przegryzie.   Na drugi dzień (został jeden kawałek tylko) już nieco zbyt mokre.  W oryginale był też dodatek mięty, ale córcia poprosiła, aby jej nie dodawać.


Składniki:
Na bezę:
  • 3 białka
  • 175 g cukru pudru
  • 1 łyżeczka mąki kukurydzianej
  • 40 g czekolady deserowej
Na nadzienie:
  • 160 g czekolady (dałam mleczną jak w przepisie, ale można też gorzką)
  • 400 g śmietany kremówki
  • 2 łyżki cukru pudru

Do przybrania:
  • czekolada
  • liście mięty
Wykonanie:
Bezy:
Rozgrzać piekarnik do 135° C.  Na papierze do pieczenia narysować 3 prostokąty o wymiarach 10cm x 25 cm. Papier położyć na blasze do pieczenia.
Białka ubijać, aż powstaną stożki.  Dodać cukier i nadal ubijać, aż białka będą sztywne i błyszczące.  Czekoladę zetrzeć na drobnych oczkach i delikatnie wmieszać w bezę razem z mąką kukurydzianą.
Rękaw cukierniczy z płaską, 1 cm końcówką napełnić ubitymi białkami.  Wyciskać linie na przygotowanym papierze do pieczenia.
Piec 45 minut, następnie odwrócić blachę i piec kolejne 45 minut.  Ostudzić w piekarniku.

Nadzienie:
Rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej.  Jeszcze ciepła rozsmarować na 2 upieczonych bezowych blatach.  Odstawić do ostygnięcia.
Kremówkę ubić z cukrem. 
Jeden blat bezowy położyć na talerzu do podawania.  Posmarować go 1/3 ubitej śmietany.  Położyć drugi blat i rozsmarować na nim 1/3 śmietany.  Położyć ostatni blat (ten bez czekolady).  Posmarować pozostałą kremówką.  Udekorować startą czekoladą i miętą.  Kroimy delikatnie bardzo ostrym nożem.



15.01.2013

Bananowa tarta tatin

Zostało mi pół arkusza ciasta francuskiego z tych tartaletek.  Zrobić powtórkę?  No niby można, ale może coś nowego?  Tylko co.  A Ainsley*?  Dawno do niego nie zaglądałam.  Zajrzałam.  To było to.  Przypomniał mi się smak flambirowanych bananów w rumie.  Te też trzeba kiedyś powtórzyć, tylko czy jeszcze pamiętam? 
* Robiłam z połowy porcji.  W oryginale jest pieczona jako jedna, w formie 23 cm.





Składniki na 3 - 4  tartaletki:
  • ok. 100 g gotowego ciasta francuskiego
  • 50 g masła
  • 85 g drobnego cukru trzcinowego
  • 3 banany (moje były małe)
  • 2 łyżki rumu (dałam cytrynowy ekstrakt rumowy)
  • sok z połowy cytryny
  • 1/4 łyżeczki mielonego ziela angielskiego (dałam przyprawę do piernika)

Wykonanie:
Nagrzać piekarnik do 200 stopni. 
Masło stopić razem z cukrem, aż wszystko się ładnie połączy.  Od czasu do czasu pomieszać.  Gotować przez 2 - 3 minuty, aż powstanie złocisty karmel. 
Banany obrać i pokroić w plastry.  Skropić połową soku z cytryny.  Dodać rum oraz przyprawę do gotującego się karmelu.  Pomieszać.  Włożyć banany i wymieszać, aby wszystkie ładnie pokryły się karmelem.  
W międzyczasie rozwałkować ciasto francuskie.  Wyciąć okręgi odrobinę większe od foremek do tartaletek.  Banany przełożyć do foremek.  Nakryć płatem ciasta.  Brzegi ciasta wetknąć między banany a brzeg foremki  tak, aby po upieczeniu stworzyły rant tarty.  Piec około 20 minut, aż ciasto się zezłoci.
Upieczone tarty zostawić na kilka minut w foremkach.  Następnie delikatnie podważyć brzegi nożem i przełożyć ba talerzyki. 


13.01.2013

Krakersy orzechowe

Co lubicie jeść do piwa?  U nas jeśli pojawia się piwo, to zazwyczaj w towarzystwie jakichś maleństw do przegryzania. Tym razem postanowiłam przygotować orzechowe krakersy.   Do ich wykonania wykorzystałam orzechy nerkowca, bo te doskonale komponują się z korzennym smakiem piwa. Ponieważ nigdy wcześniej nie robiłam domowych krakersów, postanowiłam przeszukać internet w poszukiwaniu dobrego pomysłu.  Koniec końców przygotowałam moją wersję, w oparciu o kilka przepisów z sieci.  A moja receptura powstała specjalnie do piwa Książęce Korzenne Aromatyczne.




Składniki:
  • 150 g mąki pszennej razowej
  • 150 g orzechów nerkowca
  • 3  łyżki wody
  • 1 jajko
  • 2 łyżeczki soli morskiej ziołowej
  • 1 łyżeczka pieprzu

Wykonanie:
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Orzechy mielimy na mąkę w malakserze.  Przesypujemy do miski, sól rozdrabniamy w moździerzu lub korzystamy z młynka i dodajemy do zmielonych orzechów razem z mąką pszenną, jajkiem, solą i pieprzem.  Dodajemy po łyżce wody i mieszamy, aż ciasto będzie tworzyć zwięzłą kulę.  Ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 2 -3 mm.  Najlepiej robić to na blacie lekko posypanym mąką.  Ciasto kroimy na dowolne kształty (ja kroiłam nożem do pizzy).  Układamy na blachach wyłożonych papierem do pieczenia.  Pieczemy około 12 - 14 minut.  Czas pieczenia uzależniony jest od grubości krakersów.  Wykładamy na kratkę do ostudzenia.  Przechowujemy w puszce.

11.01.2013

Ciasteczka cytrynowo-kukurydziane

Jutro moja córcia śpiewa z chórem na koncercie kolęd.  Po koncercie jest spotkanie opłatkowe dla członków chóru i zaproszonych gości.  Rok temu przygotowałam to ciasto, a w tym roku postanowiłam postawić na coś w zupełnie innym stylu.   Pomyślałam, że na 18 już z kolei koncert upiekę ciasteczka z dedykacją.  Wykorzystałam przepis Sigrid Verbert, który jakiś czas temu pokazała Kornik, również stemplując ciasteczka.




Składniki:
  • 300 g mąki pszennej
  • 200 g miękkiego masła
  • 150 g mąki kukurydzianej
  • 150 g cukru
  • 4 żółtka
  • 1 cytryna
  • szczypta soli

Wykonanie:
Masło i cukier utrzeć, aż będzie jasne i puszyste.  Dodawać po jednym żółtku nie przerywając ucierania.  Dodać skórkę otartą z cytryny .  Na koniec dodać mąki i sól, chwilę wyrobić.   Ciasto ma być zwarte i nie kleić się do rąk.   Jeżeli jest taka potrzeba, można dodać kilka łyżek zimnej wody  (ja nie dawałam).  Ciasto zawijamy w folię i wkładamy na pół godziny do lodówki.
Wyjmujemy i wyrabiamy.  Rozwałkowujemy na grubość ok. 3 - 5 mm.  Wycinamy kształty, przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w 180 stopniach, aż do zrumienienia.  Moim ciastkom wystarczyło 8 - 9 minut.


10.01.2013

Tartaletki z karmelem pomarańczowym

Pamiętam, że mój mąż kiedy zobaczył te tartaletki, w książce, czy w programie Jamiego (tego akurat nie pamiętam), tylko westchnął.  Wcale mu się nie dziwię.  Niby brzydkie, bo bez kształtu, ale mają w sobie to coś.  Ze zrobieniem ich zwlekałam długo, zbyt długo, a przecież łatwe, szybkie i jakie smaczne.  Karmel pomarańczowy to jest to.
Ilość składników na nadzienie okazała się u mnie zbyt duża.  Spokojnie byłabym w stanie napełnić 12 tartaletek.  Dlatego polecam zmniejszenie ilości nadzienia o połowę, lub użycie całego płatu ciasta. Przepis z książki 30 minut Jamiego.




Składniki na 6 (lub 12 sztuk)sztuk:
  • płat gotowego ciasta francuskiego
  • 125 g kwaśnej śmietany (dałam 12%)
  • cynamon
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 5 łyżek drobnego cukru trzcinowego
  • 1 pomarańcza

Wykonanie:
Ciasto francuskie wyłożyć na blacie posypanym mąką.  Płat ciasta przeciąć na pół, aby uzyskać kwadrat y boku 20 cm (moje ciasto miało nieco inne wymiary i po przecięciu miałam prostokąt o wymiarach 27 x 20 cm).  Ciasto posypać kilkoma szczyptami cynamonu i zrolować.  Pociąć  na 6 lub 12 plastrów (jeżeli robiliśmy z całego płatu).  W każde wgłębienie formy muffinkowej włożyć po 1 plastrze ciasta i ugnieść, przykrywając dno i boki wgłębień.  Włożyć do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piec 8 - 10 minut.
Przygotować nadzienie.  Wymieszać w misce jajko, śmietanę, wanilię, 1 łyżkę cukru i skórkę otartą z pomarańczy.  Kiedy tartaletki się upieką, łyżeczką ugnieść ciasto tak, aby można było wlać nadzienie (ja nie musiałam zbyt mocno ugniatać).  Wlać przygotowane nadzienie i piec przez kolejnych 8 minut.
Przygotować karmel.  Rondelek postawić na dużym ogniu.  Wcisnąć sok z pomarańczy, dodać pozostały cukier i zamieszać.  Gotować, pilnując, aby karmel się nie przypalił. Upieczone tartaletki polać karmelem.  Odstawić, aby stężały.  Następnie ostrożnie wyjąc z formy.


9.01.2013

Zupa z łuskanego grochu

Ostatnio przygotowywałam do spisu treści stronę o zupach.  Wynika z niej, że jemy głównie zupy dyniowe lub kremy.  Nie jest to absolutnie zgodnie z prawdą, więc postanowiłam pokazywać częściej zupy, które goszczą u nas regularnie.  
Pierwsza z nich (niekoniecznie jeśli chodzi o częstotliwość) to zupa z łuskanego grochu.  Doskonała zimą czy jesienią, chociaż zdarza nam się też przygotować ja cieplejszą porą.
Zupy zazwyczaj robimy na udzie, chociaż w tym konkretnym przypadku można spokojnie dodać wędzonkę lub zamienić udo na kiełbasę.  Doskonale podkreśli smak grochu.




Składniki:
  • 1 udo lub pęto kiełbasy
  • włoszczyzna
  • groch łupany *
  • ziemniaki
  • sól, pieprz, majeranek

Wykonanie:
Z mięsa nastawiamy bulion.  Groch płuczemy, przebieramy i wrzucamy razem z mięsem do wody.   Kiedy woda się zagotuje, zdejmujemy szumowiny i dodajemy włoszczyznę.  Gotujemy na małym ogniu, aż groch się zacznie rozpadać.  Dodajemy wtedy obrane ziemniaki pokrojone w kostkę.  Gotujemy, aż ziemniaki zmiękną.  Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i majerankiem.  Podajemy z chlebem.
 * gotuję zupy w garnku o pojemności 3,9 l.  Na taki garnek daję około 200 - 300 g grochu.  Można jednak dać więcej, aby zupa była bardziej gęsta.

Oto wersja bez kiełbasy, na udzie, ale z większą ilością grochu:



8.01.2013

Sobotnie grzanki

Niby awaryjne, ale cudowne śniadanie.  A ten zapach.  Szkoda, że nie da mu się zrobić zdjęcia, czy nagrać.  Nie wiem czy to zasługa ciabatty, czy też może pomidorów, ale był cudowny. Smak zresztą też.




Składniki:
  • ciabatta (lub chleb / bułki)
  • suszone pomidory
  • cebula
  • ser żółty
  • masło

Wykonanie:
Kromki ciabatty smarujemy masłem, kładziemy na nie pokrojone suszone pomidory, cebulkę i ser żółty.  Zapiekamy kilka minut w 180 stopniach.  Jemy gorące.

7.01.2013

Ciabatta z płatkami owsianymi

Ostatnio brak czasu na zakwasowe pieczywo.  Dlatego też nadrabiam zaległości drożdżowe.  Ten przepis z Kwestii Smaku wydrukowałam już dawno temu i cieszę się, że wreszcie udało mi się upiec te chlebki.  Mam jednak malutkie zastrzeżenie co do wysokości temperatury.  W moim piekarniku chlebki spiekły się za bardzo. Myślę, że spokojnie wystarczyło by im 220 stopni.  Uwaga w przepisie mąka oraz płatki nie są w gramach, a w mililitrach !!!




Składniki
  • 600 ml mąki pszennej
  • 150 ml płatków owsianych
  • 400 ml ciepłej (letniej) wody
  • 1 łyżka miodu
  • 35 g świeżych drożdży (lub 7 g instant)
  • 1 łyżka oliwy z pierwszego tłoczenia
  • 1 łyżeczka soli

Wykonanie:
Mąkę odmierzyć i przesiać. W drugiej misce płatki owsiane zalać wodą, dodać miód, drożdże, oliwę. Dokładnie wymieszać i odstawić na 5 minut aż drożdże zaczną się pienić.
Następnie rozczyn dodać do przygotowanej wcześniej mąki i wymieszać drewnianą łyżką. Na koniec dodać sól i ponownie wymieszać.  Odstawić do wyrośnięcia pod przykryciem na 1 godzinę.
Ciasto podzielić na 3 części (nie dodajmy mąki, nawet jeśli będzie bardzo rzadkie). Najlepiej robić to rękami wysmarowanymi oliwą.  Każdą część ciasta rozciągnąć i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.  Chlebki posypać sezamem lub czarnuszką.  Odstawić na chwilę do podrośnięcia.  Piekarnik rozgrzewamy do 250 stopni (ja następnym razem rozgrzeję do 220).  Chlebki pieczemy w tej temperaturze przez 15 minut, a następnie przez kolejnych 15 minut w temperaturze 150 stopni.  Wyjmujemy z piekarnika i przekładamy na kratkę do ostygnięcia.


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...