Mam w planach pewne danie. Nie trudno się domyślić jakie. Postanowiłam jednak zrobić do tego dania dyniowe bułeczki. Pokombinowałam i wyszły wspaniałe. Pomarańczowe, miękkie, czyli takie jakie miały być. Następnym razem spróbuję jeszcze podmienić mąkę na pełnoziarnistą.
Składniki:
- 25 g masła
- 125 ml mleka
- 125 g pure dyniowego
- 300 g mąki pszennej (typ 650)
- 2 g drożdży instant
- 1/2 łyżeczki soli
- mleko do posmarowania
- sezam do posypania
Wykonanie:
Masło, mleko i pure przełożyć do garnka. Podgrzać tak, aby masło się rozpuściło. Ewentualnie lekko ostudzić całość. Mąkę, drożdże i sól przełożyć do misy robota. Dolać ostudzone płyny. Wyrobić elastyczne ciasto. Uformować kulę i odstawić do wyrośnięcia na około 1 godzinę. Ciasto odgazować i podzielić na 6 - 8 części. Z każdej uformować bułkę. Położyć na blaszce wyłożonej pergaminem. Przykryć i ponownie odstawić do wyrośnięcia. Piekarnik nagrzać do 200 stopni. Wyrośnięte bułki posmarować mlekiem i posypać sezamem. Piec przez około 20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.