Składniki:
- 500 g twarogu (dałam z wiaderka)
- 400 g jogurtu naturalnego
- 3 - 4 łyżki cukru pudru (dałam też łyżkę domowego waniliowego)
- pudełeczko malin
- 200 g ciasteczek owsianych
- 100 g masła
- 4 łyżki żelatyny (lub 2 opakowania żelatyna-fix deserowa)
Wykonanie:
Tortownicę 26 cm wyłożyć folią na dnie i na bokach. Ciasteczka pokruszyć, masło roztopić. Roztopione masło wlać do ciasteczek i wymieszać. Mieszankę wyłożyć na spód przygotowanej tortownicy i ugnieść.
Twaróg i jogurt utrzeć mikserem (składniki powinny mieć temperaturę pokojową). Dodać cukier i ponownie utrzeć. Jeżeli używamy fixu, to wymieszać go z odrobinę mniejszą ilością wody niż na opakowaniu. Jeżeli używamy żelatyny, to zalać ją odrobiną zimnej wody, a następnie dolać około 1/4 szklanki wrzątku. Wymieszać i przestudzić delikatnie. Dolać odrobinę masy serowej, a następnie wlewać powoli do sera i nadal ucierać.
Wylać około połowy masy serowej na ciasteczkowy spód. Ułożyć na masie maliny, dziurką do dołu. Wylać pozostałą masę serową i wstawić ciasto do lodówki na kilka godzin.
Jestem noga w temacie ciast, dlatego też bardzo lubię wszelkie ciasta bez pieczenia :D na pewno wypróbuję ten przepis :)
OdpowiedzUsuńObłędne :) Kocham wszelkie serniki!
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
jeju jak ja kocham serniki... piękny!
OdpowiedzUsuńserniczek wspaniały!!!
OdpowiedzUsuńBardzo pyszne ciasto i łatwe w przygotowaniu bez pieczenia to idealnie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo prosty i smaczny placek. Można w łatwy sposób go przygotować na prawdę bardzo dobry przepis! Podoba mi się
OdpowiedzUsuń