Składniki:
- 1 kg maki
- ½ kostki margaryny
- 1 łyżka smalcu
- około ½ l mleka
- 10 dag drożdży
- 2 jajka
- 1 żółtko
- garść cukru
- szczypta soli
- smalec do smażenia
- dżem do nadziania
- cukier puder do posypania
Wykonanie:
Mleko lekko podgrzać ze smalcem i margaryną. Lekko przestudzić. Dodać drożdże, rozetrzeć. Do mąki dodać szczyptę soli i garść cukru, jajka, dolewać mleko i wyrobić. Po wyrośnięciu podsypać mąką i dobrze wyrobić na stolnicy. Ponownie odstawić do wyrośnięcia. Rozwałkować ciasto i wycinać kółka. Formować pączki, nadziewać (chociaż ja nadziewałam po smażeniu) i odstawić do ponownego wyrośnięcia (pod przykryciem). Rozgrzać tłuszcz (ja użyłam frytkownicy) i smażyć po kilka minut z każdej strony, na złoto. Pączki odkładać na ręcznik papierowy. Kiedy przestygną posypać cukrem pudrem, lub polać lukrem.
*Robiłam z połowy porcji i wyszło mi około 10-12 pączków. Na połowę porcji dałam 1 całe jajko i 1 żółtko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.