No
cóż jakoś nie wyrastają mi wypieki z mąki żytniej. Ale mimo to ich
smak i tak jest zabójczy - to chyba mój ulubiony typ pieczywa. Przepis
na ten chlebek oczywiście z encyklopedi chleba, w sekcji o chlebach europejskich pod nazwą Polish Rye Bread.
A teraz pochwalę się, że w kuchni do 3 dni rośnie już zakwas (jakoś ciężko mu to idzie, ale może się uda).Składniki:
- 225 g mąki żytniej
- 225 g mąki pszennej chlebowej
- 10 ml kminku (nie dałam)
- 2 łyżeczki soli
- 20 g drożdży
- 140 ml ciepłego mleka
- 5 ml klarownego miodu
- 140 ml letniej wody
- mąka razowa do oprószenia
Wykonanie:
Wymieszać mąki, kminek i sól w dużej misce i zrobić dołek po środku. Drożdże rozpuścić w mleku i miodzie. Dodać do mąki, dolać wodę i stopniowo mieszać z mąką aż powstanie ciasto. Wyłożyć na stolnicę i wyrabiać przez 8-10 minut aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Włożyć do naoliwionej miski i przykryć naoliwioną folią samoprzylepną. Odstawić w ciepłe miejsce aż podwoi objętość (około 3 godziny).
Wyłożyć na stolnicę i odgazować. Uformować owalny bochenek i wyłożyć na naoliwioną blachę. Posypać mąką razową, nakryć naoliwioną folią i odstawić na 1 - 1 1/2 godziny aż podwoi objętość. Nagrzać piekarnik do 220 stopni. Chleb naciąć 2 razy ostrym nożem. Piec 30 - 35 minut. Przełożyć na kratkę do ostygnięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.