Oczywiście podczas pieczenia okazało się ku mojemu zdziwieniu, że mam w domu tylko jedno jajko i niecałą szklankę mleka (a to się rzadko u mnie zdarza). Robiłam więc z połowy porcji, niestety, bo rogaliki zniknęły w przeciągu godziny od upieczenia.
Składniki:
- 1 szkl. mleka
- 1/2 kostki masła
- 1/2 szkl. cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka suszonych drożdży
- 3 duże jajka
- 4 i 1/2 szkl. mąki
Do posmarowania:
3 łyżki stopionego masła
Nadzienie:
pełna dowolność,czego dusza zapragnie:) np. powidła śliwkowe,biały serek,gęsty budyń
Ja dałam dżem śliwkowy i czereśniowy
Wykonanie:
Drożdże wsypać do małego naczynia, dodać troszkę mąki i cukru. Mleko podgrzać, aż będzie letnie i 1/4 szklanki zalać drożdże, dobrze wymieszać i zostawić , aż zaczyn zacznie się podnosić.
Resztę (3/4 szklanki) mleka zagotować i dodać do niego masło i cukier. Odstawić do przestygnięcia. Następnie do miski wsypać mąkę, dodać rozczyn, mleko z masłem i cukrem, jajka , sól i wymieszać, aż utworzy się miękkie ciasto. Wyłożyć na stolnicę i wyrabiać dobre kilka minut, aż będzie gładkie i lśniące.
Włożyć z powrotem do miski (ja włożyłam do naoliwionej) i zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na około 1 godzinę , aż podwoi swoją objętość. Podzielić ciasto na 3 części, z każdej wywałkowac koło o średnicy 22 cm. Posmarować roztopionym masłem, podzielić na 8 trójkątów, nakładać po 1 łyżeczce nadzienia i zwijać ku środkowi rogaliki. Układać na natłuszczonej blasze , posmarować masłem, przykryć i zostawić do wyrośnięcia.
Piec 8 - 10 minut, aż się zrumienią w temperaturze 200 st.C., wyjąć z piekarnika i jeszcze gorące ponownie posmarować masłem. Zostawić do wystygnięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.