Dostaliśmy
od cioci siatkę bardzo dojrzałych, ekologicznych moreli. Przed nami
wyjazd i brak możliwości przygotowywania dżemów przez dwa dni (a miałam
straszną ochotę na jeden od Bei). Na szczęście pektyna pomaga w takich
sytuacjach. Dżem wyszedł cudowny, chyba najbardziej lubię taki kolor
dżemu (dyniowy jest prawie identyczny).
Wykonanie:
- 2 kg moreli (waga pobraniu i bez pestek)
- 500 g cukru
- 15 g pektyny
Wykonanie:
Morele
myjemy. Następnie sparzamy wrzątkiem i wkładamy na chwilę do zimnej
wody. Obieramy ze skórki i pozbawiamy pestek (moje były bardzo dojrzałe
i rozpadły się podczas tych czynności). Obrane morele wkładamy do
garnka i zagotowujemy, mieszając. Dodajemy część cukru i pektynę.
Zagotowujemy i gotujemy przez 5 - 10 minut, do uzyskania odpowiedniej
konsystencji (polecam test zimnego talerzyka). Dodajemy resztą cukru i
zagotowujemy. Przekładamy do wyparzonych słoików i zakręcamy.
Odstawiamy do góry nogami na kilka minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.