Ktoś mi kiedyś obiecał, że je dla mnie zrobi.  Koniec końców zamiast tego przygotował mi ten Ktoś przepyszne pizze, cudne śniadanie
 i wspaniałe zupy.  Więc wybaczam ;)  Muffiny zrobiłam sobie sama (to 
przynajmniej potrafię).  Powód dla ich zrobienia akurat w tym momencie 
banalny - pierwszy dzień po feriach, więc trzeba przygotować dla 
szkolniaka jakieś drugie śniadanie.  Muffiny na podstawie tego przepisu. 
Składniki:
- 175 g mąki pszennej razowej
 - 1 łyżeczka proszku do pieczenia
 - ½ łyżeczki sody
 - szczypta soli
 - 1 łyżeczka mielonego cynamonu
 - 50 g płatków owsianych
 - 120 g brązowego cukru
 
- 1 jajko
 - 150 ml jogurtu naturalnego
 - 6 łyżek oleju
 - 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
 
- 80 g suszonej żurawiny
 - 80 g daktyli (bez pestek, posiekanych)
 - 85 g włoskich orzechów (posiekanych)
 
Wykonanie:
W jednej mieszamy suche składniki, w drugiej mokre. Zawartość misek łączymy, niezbyt dokładnie mieszając. Dodać żurawinę, daktyle i orzechy i ponownie delikatnie wymieszać.
Nakładamy do formy na muffinki wyłożonej papilotkami i pieczemy około 20-25 minut w 200 stopniach.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.