Wiosenka
zaproponowała mi ponowne wspólne spotkanie w kuchni. No może tym
razem, nie do końca w kuchni a przy barku. Część z Was zapewne wie, że u
Wiosenki można zobaczyć w nim różne cuda. Wpraszałam się do niej nie
raz i wreszcie się udało :) Wiosenko dziękuję za wspólne picie ;) A
piłyśmy razem zdrówko Grumków i serwisu Zpierwszegotłoczenia. Ponieważ ma być po polsku do drinka dodałam rodzimej żurawinówki lubelskiej.
Składniki:
- 40 ml wódki żurawinowej (u mnie żurawinówka lubelska)
- 10 ml grenadiny
- sok z czarnej porzeczki
- cząstka pomarańczy do ozdoby
Wykonanie:
Do szklanki wrzucić kostki lodu, zalać alkoholem, grenadiną, dopełnić sokiem z czarnej porzeczki, zamieszać.(Ilość alkoholu oczywiście można regulować według własnego gustu i możliwości:))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.