Mielonka wieprzowa (z szynkowaru)

Kupiłam ostatnio szynkowar.  Na pierwszy ogień, za namową Edytki, przygotowałam mielonkę wieprzową z przepisu Izy.  Przygotowanie takiej wędliny jest dziecinnie proste, a mielonka smakuje wybornie.  Z 820g mięsa wyszło mi 660g domowej mielonki.  Wydaje mi się, że to dość dobry wynik.  Już rozmyślam co teraz przygotować w szynkowarze.   W końcu na święta będzie jak znalazł.

Składniki :

• ok. 800 g karkówki wieprzowej
• 2 czubate łyżeczki soli peklowej
• 10 g przyprawy Rozkoszna (czosnek suszony, suszony seler, pietruszka i ziarna pieprzu czarnego)
• 3 łyżeczki żelatyny wieprzowej
• 50 g wody

Wykonanie:
Mięso zmielić.  Dokładnie wymieszać z pozostałymi składnikami.  Szynkowar (mój ma pojemność 900 g) umyć i osuszyć.  Wymieszane mięso partiami wkładać do szynkowaru i dokładnie ugniatać.  Zamknąć szynkowar i odstawić na 24-48 godzin do lodówki.  Po tym czasie przygotować garnek, do którego zmieści się nasz szynkowar.  Na dno wyłożyć szmatkę lub kratkę.  Wstawić zamknięty szynkowar.  Wlać wrzątek na wysokość poniżej 2 cm od brzegów szynkowaru.  Przykryć pokrywką  i gotować na małym ogniu przez około godzinę.  Po około 50 minutach sprawdzić temperaturę wewnątrz szynkowaru - powinna wynosić 71 stopni.  Jeżeli mięso jeszcze jej nie osiągnęło, gotować aż do momentu, kiedy ją osiągnie.  Wyjąć szynkowar z garnka i odstawić do całkowitego ostygnięcia (mój stał przez noc).  Rozpiąć klamrę i wstawić szynkowar do góry nogami na talerzu do zlewu.  Polewać wrzątkiem przez chwilę.  Następnie stuknąć kilka razy tak, żeby mięso się wysunęło  (u mnie chwilę to trwało).